18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 29 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:52
🔥 Pedalarz i roboty drogowe - teraz popularne
Avatar
Asteroth 2012-10-12, 18:19 1
Jakbys mial szczescie, to skonczy sie na obitej mordzie przez 5 lub wiecej turasow (inaczej nie podejda jak jest ich mniej)
Nawet czarnuchy wychodza z pubu jak muslimy wchodza ze sprzetem, bo wiedza ze nawet jak teraz ich obija to przyjdzie wiecej.
Scenka w niewielkim barze w okolicy Ballerup - siedzi sobie towarzystwo mocno mieszane, przy niektorych stolikach ludzie, troche przy innych asfalty nikt nikogo nie zaczepia. Do lokalu wpada kilku muslimow wykrzykujac cos wsciekle i wybiegaja. Kwadratowy i murzyn wstaje, zaraz za nim kilku innych z jego stolika... Biora piwo i wychodza szybko informujac po angielsku grupke bialych ze lepiej tez powinni spadac, bo zaraz moze byc roznie. Losu lokalu nie znam, ale jako ze tyle osob wyszlo, to adresat belkotliwej wypowiedzi pewnie tez opuscil lokal.
Wystawki - piekna dunska tradycja, jak masz dobre sprzety ktorych nie potrzebujesz, a szkoda wywalic, to mozesz je oddac na rodzaj pchliego targu (nawet samemu mozesz sobie stoisko kupic i spredac swoje klamoty) druga opcja - czesto poza sezonem, albo jak masz w dupie zabawe w handle i przekazania, to wystawiasz na rogu. Brudasy rzucaja sie na wszystko jak szarancza - rozumiem, lezy fajna wieza stereo na wystawce mozna zabrac, ale zeby krazyc po miescie tylko w tym celu zeby zbierac wystawki? Nie wspomne, ze kazde gowno zgarniaja, chociaz w sumie to dobrze- tak jak zuki gnojarki razno turlaja swoje kule gnoju, tak oni zbieraja smieci.
Szkola jezykow wywalala stare komputery. Nic specjalnego, stacje robocze w niewielkiej obudowie z napedem DVD i stacja dyskietek 3,5'. Nawet ladne, chociaz uzytecznosc mocno watpliwa - arabska samica usiadla na tym zwalistym dupskiem i zaraz zadzwonila po swojego pana i wladce, zeby przyjechal i zebral - odganiala wszystkich innych mowiac, ze to wszystko jej i ona to wszystko zabiera - no tak, pierwsza zajela ten smietnik...
Nocna akcja - chlopak rozwozacy gazety mial maly wypadek - nic specjalnego, rower mu strzelil, wysypaly mu sie gazetki. Przez moment myslalem, ze 2 turasy na skuterku pomoga zebrac, bo widac ze sam sobie chlopak godzine nie poradzi a co borciuchy? Kazdy zlapal po gazetce - to chyba byly platne, jakies BT czy inne berlinske, i dluga! Zarobili te 2 korony, przy zalozeniu, ze potrafia czytac...
Protest przeciwko Izraelowi - bandy nabuzowanych debili szukajacych pretekstu do zaczepki (tu nie podobalo mi sie podejscie strony dunskiej, odgrodzili to bydlo od ludzi, zamiast sprowadzic miotacze ognia i zrobic mega kebab)
Jakies 5 lat temu zamieszki na norrebro - arabskie getto - zniszczone samochody, wybite szyby, policja sie wkurwila i zlala talatajstwo - skandal! Jak smieli! Zamach na wolnosc! Najlepsze, ze zamieszki zaczely sie o wyburzany "dom mlodziezowy", ktory najczesciej byl uzywany jako narkomanska meta i udreka sasiedztwa. Ciekawe tylko, ze zaraz do demonstracji podpiela sie horda arabow i zaczela demolke.
Rockerne - dunskie gangi z dluga tradycja - lepiej im nie podpadac, niemniej przez lata jakos nie bylo problemow, zeby ktos niewinny ucierpial. Teraz prowadza wojne z arabska banda na Ama - strzelaniny, bomby, od niedawna odpukac jest spokoj, ale to pewnie dlatego, ze policja dostala dodatkowe srodki i wola przeczekac.
Kontrole biletow - zjawisko nieznane jeszcze 10 lat temu. Kierowca nieraz rzucil okiem jak wsiadasz czy masz wazny bilet czy nie. Teraz kontrole i systematyczny wzrost kar i co? Dalej regularnie lapia gapowiczow - kto najczesciej? Kolorowi. Kto sie najglosniej awanturuje? Araby.
Kilka lat temu(6? 7?) glosna, dokladnie nie jestem w stanie jej opisac, bo moj dunski byl w owym czasie tragiczny - scierwo zabilo dziewczyne bo zwiazala sie z Dunczykiem, zamiast z wskazanym jej przez rodzine arabem. Ojciec z bracmi zadzgali ja - teraz najlepsze - pod sadem gdzie te smieci byly sadzone zbieral sie tlum protestujacy przeciw skazaniu ich. Z jakaz radoscia zapakowalbym tamto bydlo z ulicy do klatek i wypieprzyl na dno Baltyku...
Osiagniecia edukacyjne! Mialem ekstatyczna przyjemnosc pracy z jednym takim cudem. Swietnie opowiadal o roznicach w technologii produkcji kebaba w Turcji, a innych krajach arabskich. Niestety, na tym jego mozliwosci intelektualne sie konczyly. Twierdzenie pitagorasa przeroslo go, obluga kalkulatora naukowego (nawet nie graficznego, za duzo nie wymagajmy) przeroslo go totalnie. Ze jak? Odwrocic? Znaczy sie do -1 ma byc? Wiesz co, idz robic kebaba i nie zawracaj glowy chlopie, bo inzynier z ciebie taki jak z koziej dupy spektroskop (bo trabe moznaby zrobic w sumie)

Zadziwiajaca jest korelacja zbydlecenia i debilizmu a przywiazania religijnego. Znalem kiedys pewna Turczynke (dodam, ze naprawde inteligentna i ladna) Rozmowa zeszla kiedys na tematy religijne i koles ktory tez z nami wtedy pracowal pyta ja czy jest muslimka. Po chwili wahania odpowiedziala - "Taaa, jasne, idzie ktos ze mna na piwo?" (dla niewiedzacych, muslimom zabroniono pic alkoholu, wiec w ten ironiczny sposob jasno odciela sie od religii). Pozniej zaczela sie krecic w jej okolicy grupka turasow i wyjechala.

Jakis arabus zapytany czemu, skoro jest tutaj od tylu lat nie nauczyl sie dunskiego odpowiedzial - a po co mam sie uczyc, skoro niedlugo to Dunczycy beda sie uczyc tureckiego? Juz za sama taka wypowiedz deportowalbym gnoja w bydlecym wagonie objazdem przez Syberie)
Perla - znajomy Zyd (tak, znam nawet kilku Zydow) mieszka w arabskim rejonie (chociaz kiedy sie tam sprowadzal to jeszcze tak nie bylo). Mieszka na 2 albo 3 pietrze i... ma regularnie wybijane szyby. Oczywiscie prawo zabrania mu zakupu m60 i rozwalenia gnoi - w takiej sytuacji sam bym mu sie do amunicji dorzucil, ale nie, zabic nieee, przeciez to (tfu) ludzie.
Zgłoś
Avatar
erni13 2012-10-13, 12:35
Mieszkam w Niemczech, więc ci wierzę.

Cytat:

Jakis arabus zapytany czemu, skoro jest tutaj od tylu lat nie nauczyl sie dunskiego odpowiedzial - a po co mam sie uczyc, skoro niedlugo to Dunczycy beda sie uczyc tureckiego? Juz za sama taka wypowiedz deportowalbym gnoja w bydlecym wagonie objazdem przez Syberie)


No, to to jest chyba typowe podejscie brudasów. Mam znajomego, który chodzi ze mną do szkoły. Irakijczyk, rodzony w Niemczech. On nawet przyzwoicie gada, mniej więcej jak ja po jednym roku pobytu, i on ma siostrę, która również jest w Niemczech rodzona, a zdania nie wyduka. Oczywscie braciszek uważa, że jej nie potrzebny Niemiecki.

Cytat:

Jakbys mial szczescie, to skonczy sie na obitej mordzie przez 5 lub wiecej turasow


Hmm. Musze przyznać, że u mnie, to Turki nie mają nic przeciw polakom, ba! Nawet nas lubią. Co innego ruskich, czy innych europejczyków. Często podbijają te "tureckie szkolne gangi" do nas, z usmiechem mówią "czesc" po polsku itd.
Zgłoś
Avatar
Asteroth 2012-10-13, 14:27
I ona MA nie znac niemieckiego, bo jeszcze by sie z Niemcem zadawala.

wiesz, samochod na polskich blachach tez zostawili w spokoju podczas tamtych rozruchow, ale wtedy w akademiku konkretnie szukali Polakow i Hiszpanow - wychodzi, ze ktos sie im z naszych postawil i chcieli pokazac kto tam rzadzi, wiec chyba sporo zalezy od czasu i miejsca. Na norrebro tez jestem calkiem pewny, ze przeszedlbym w jednym kawalku jesli nie zrobilbym czegos glupiego
Zgłoś
Avatar
erni13 2012-10-13, 15:03
Pamiętam jak w Anglii, dokladniej w Birmingham na dzielnicy zwanej Erdington (te biedne dzielnice emigrantów, na szczęscie b. dużo polaków) miałem sytuację, że idąc jedną z ulic, której nie znałem, splunąłem pod jeden z budynków. Wszystkie wyglądają tak samo tam, kto był, ten wie. Okazało się, że to meczet. Takie obskurne gówno, ledwo zaznaczone (kilka tabliczek, z innej strony niż gdzie ja byłem). A to była jakas cholerna arabska dzielnica, czy inne gówno. Szła za mną typowa nowa angielska rodzina, czyli tatus z brodą do pępka, mama z ledwo odkrytymi oczyma, i dzieciarnią dookoła, gdzie małe dziewczynki miały oczywscie chusty, a chłopaczki takie małe czapeczki na łbie. No, i tatus to oczywscie zobaczył i się rozdarł po Arabsku. Nie wiedziałem, że chodzi o mnie, bo nie wiedziałem, że to meczet, no i zaraz się zorientowałem, co i jak. Dałem więc szybkiego buta z tamtej uliczki, na szczęscie oprócz tego podtruchtującego brudasa nikt inny mnie nie gonił. Na głównej ulicy byłem już bezpieczny, ale serducho kołatało nieźle...
Zgłoś
Avatar
Asteroth 2012-10-14, 16:47
Bo wszystko co arabskie, to obskurne gowno, poza guma arabska. Juz za samo ubieranie dzieci w te wojloki zabijalbym cale stado (bo rodzina toto nazwac wstyd) poprzez topienie.
Szedlem sobie kiedys spokojnie przez park w hvidovre kiedy po przeciwnej stronie pokazal sie widoczek - facet w bialej kiecce i czapeczce oraz z dluga broda. Kroczyl dumnie w sandalach z cholera wie czego, za nim dwa kwadratowe osilki gotowe wpieprzyc kazdemu kto nie zejdzie z drogi jego swiatobliwosci. Naprawde w takich sytuacjach przydalby sie obrzyn.
Zgłoś