Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Zrobił Cię w chuja. Tora w zasadzie zabrania stosunków bez poczęcia i marnowania nasienia, anal i oral odpada, jest zasadniczo w Judaizmie zakazany. Dokładniej wszystko jest opisane w Talmudzie.
Hmm, i tak znając ten fakt nie lubię ich ani trochę bardziej
Rockface właśnie widać jak to wszystko macie w dupie, a kurwa najbardziej pierdolicie jak to jest źle... Kurwa co za obłuda, to tak jakby mówić, że mam w dupie swoją byłą, a przy każdej nadażającej się okazji robić jej na złość...
Nie widzę w tym toku rozumowania błędu logicznego, nawet w tym przykładzie z byłą laską. Wytłumaczę Ci to na takim samym przykładzie. Powiedzmy, że moja laska puszcza się z jakimś frajerem, mam swoje zasady, inaczej mówiąc,mam ją od tego momentu w dupie, albo jak kto woli mam na nią wyjebane. To jest jedna płaszczyzna, nazwijmy ją - płaszczyzną wzajemnych relacji. Inną płaszczyzną będzie płaszczyzna odreagowania na jej głupotę, dlatego, to, że mam ją w dupie na jednej płaszczyźnie nie oznacza, że nie ubiorę sobie kominiarki, poczekam wieczorem jak będzie wynosiła śmieci i najebię jej metalowym prętem i wypierdolę wszystkie tryby. Jedno nie wyklucza drugiego, a daje pewną satysfakcje.
Jak się gimby z policji wyśmiewają to od razu: Jp jebane, niedorozwinięte dzieci, do gazu itd.
Naśmiewając się z religii w tak prymitywny sposób okazuje się zajebistą hipokryzję i nie lepszy poziom od "Dzieci JP"
Jebać kościół na 50 %, bo idę do bierzmowania, no nie?
NIE BĄDŹMY HIPOKRYTAMI!!!
Księżom trzeba zniesć celibat, Izrael rozdupcyć, a dla Islamu zrobić specjalne miejsce, i tam ich wywieźć, bo tym to nic nie pomoże...
Jan Paweł 2 chciał, żeby wszystkie religie połączyły się. Ciekawe co za potwór wtedy by powstał.
No jak to co? Katomużydolizm.
Wierzylibyśmy w jednego Boga, który wysłał trzech proroków. Uzupełniali pismo wzajemnie, aby stworzyć idealne pismo święte - Biblioran. Niepodważalny i idealny.
Później można gdybać, aby dodać Anglikanizm i inne dziwne wyznania.
Tworzy nam się taki twór: Można mieć do 4 żon. Sypiać z nimi, gdy dostaną pierwszego okresu. Zarazem, jako kobiety mają usługiwać.
W sobotę nie wolno nam będzie podnosić dupy z łóżka (szabat). Zamiast do sądów - Oko za Oko, Ząb za Ząb.No chyba, że chodzi o kobietę - wtedy ma nadstawić drugi policzek. Czy jej wina czy nie. Księżą mogą mieć dzieci i dziedziczyć. Oczywiście mogą mieć też żony - te cztery. Do tego dorzucimy możliwość dziedziczenia w kościele i inkwizycję. Mamy religię idealną. Kurwa.
ateista- a ja to mam wszystko w dupie. Dziękuje.
Ateista - człowiek który z powodu braku dowodów na istnienie Boga nie wieży w niego. Myśle że Twoja wypowiedź jest dla wielu ludzi obraźliwa.
Jakby wam rzeczywiście to przeszkadzało, to byście wykorzystali prawo inicjatywy ustawodawczej (100tys podpisów pod projektem), jakąś w miare rozsądną ustawe napisali, np o "nie kościelnym państwie".
Może by przeszła, może nie. Przynajmniej byście coś zrobili. Jakby nie przeszła to kolejną. Potem nastepną. Aż do skutku.
Ale co tam, polaczek tylko mocny w gębie, a słaby w czynach. Jak napiszecie "katole lubią pedofilów", to zatrzymacie to zjawisko pedofilii w KK? Ochronicie te dzieciaki? Nie.
Jak dla mnie to wam nie przeszkadza obecna sytuacja, bo jeśli byłoby inaczej to widać by było jakieś działania z waszej strony, po za pluciem jadem na wszelkich forach internetowych.
Kościół w Polsce i tak ma wyjebane na was, bo wie że i tak gówno zrobicie w tej sprawie
Piszcie te komenty dalej, zamiast zrobić coś konstruktywnego. Na pewno pomoże. Oj tak.
Spinajcie się dalej, a może jebniecie na zawał i będzie spokój
ateista - czyli "niewierzacy" - aby w cos nie wierzyc, trzeba miec swiadomosc, ze cos najpierw istnialo ; ))
paradoks prawda?
Co Ty tam gosciu Pitolisz, Jak Ateiści mają mieć w dupie ? To chyba im zależy żeby nie było już tej żenady i szopki, żeby nie cieli napletów, nie kazali posranych żeczy. Ale nie lepiej miec w dupie że krzywdzą kogoś w imie niczego .
żeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczyżeczy AMEN!!!!!!!!
@rockface123
ateista - czyli "niewierzacy" - aby w cos nie wierzyc, trzeba miec swiadomosc, ze cos najpierw istnialo ; ))
paradoks prawda?
no nie xD debilne rozumowanie
@rockface123
ateista - czyli "niewierzacy" - aby w cos nie wierzyc, trzeba miec swiadomosc, ze cos najpierw istnialo ; ))
paradoks prawda?
Czyli jeśli nie wierzę w to, że stary jechał ci za małolata po rajtuzach, to dowód na to, że stary jednak jednak jechał ci po rajtach? Paradoks prawda?
Będąc bardziej, poważny to zastosuj tą teorię względem postrzegania przykładowo przez kościół innych systemów religijnych. Zatem kościół odrzuca wiarę w innych bogów, z tego powodu, że wie, że oni istnieją? Ma to kurwa sens, ale pewnie ja go nie rozumiem, bo bóg tak chce i tu rozum się nie liczy, tylko wiara
BTW
Ja przykładowo nie nazywam siebie ateistą, po prostu, mówiąc kolokwialnie pierdolę prymitywne pranie mózgu, chuj tam z bogiem, takim z brodą i kamiennymi tabliczkami, czy takim co napierdala piorunem z nieba. Za 3-4 tyś. lat ktoś będzie śmiał się z Jahwe, tak samo jak dziś z uśmiechem na twarzy dziecko czyta opowieści o Zeusie i myśli "jaki gupi, każdy wie, skąd się biorą pioruny". Wbijcie sobie do łba, religia i bóg to odpowiedź na pytanie bez odpowiedzi. Tak samo jak jebany praczłowiek srał pod siebie ze strachu, bo nie rozumiał dlaczego grzmi i pada, stworzył sobie boga żeby nie mieć dylematów. Tak samo robicie wy, wierzący. Sracie pod siebie, bo boicie się tego co robiliście za życia, bo nie wiecie co będzie potem. Idziecie na łatwiznę, bo po chuj się zastanawiać i gdybać, czy zobaczę po śmierci babkę co odjebała kitę zeszłej zimy,czy widziała z nieba jak walę konia pod jotpegi, albo czy jakiś diabeł, mnie nie będzie piekł na kurewskim, piekielnym grillu przez 20000000 lat, jak można znaleźć łatwą odpowiedź w kościele. Religia usypia logikę, wyłącza myślenie, wtedy ludziom jest łatwiej. Życie jest często chujowe, nikt nie chce umierać, gdyby ciągle nad tym gdybać, to co drugi skończyłby ze sznurkiem na szyi przed 30-tką, bo trudno znaleźć sens życia,rodzimy się, kochamy, mamy swoje sprawy, każdemu ciężko się z tym rozstać. Tak jak pierwotny nie znał praw natury i utożsamiał je z bogiem, tak my doszliśmy w naszej mentalnej ewolucji do punktu, w którym znów się z nim zrównaliśmy, męczy nas niepewność, męczy nas ból śmierci i chcemy nadziei, nie znamy przyczyn zjawiska jakim jest sens życia, tylko ta niewiedza utrzymuje bogów przy życiu, tak jak przed tysiącami lat. Niczym w tym przypadku nie różnimy się od naszych przodków, szukamy łatwej odpowiedzi na trudne pytania, po prostu poprzeczka jest wyżej podniesiona.
@rockface123
ateista - czyli "niewierzacy" - aby w cos nie wierzyc, trzeba miec swiadomosc, ze cos najpierw istnialo ; ))
paradoks prawda?
Wiara - nadawanie dużego prawdopodobieństwa prawdziwości twierdzenia, w warunkach braku wystarczającej wiedzy. (cyt z Wikipedii)
Nie mam pojęcia skąd Twój wniosek.
No jak to co? Katomużydolizm.
Wierzylibyśmy w jednego Boga, który wysłał trzech proroków. Uzupełniali pismo wzajemnie, aby stworzyć idealne pismo święte - Biblioran. Niepodważalny i idealny.
Później można gdybać, aby dodać Anglikanizm i inne dziwne wyznania.
Tworzy nam się taki twór: Można mieć do 4 żon. Sypiać z nimi, gdy dostaną pierwszego okresu. Zarazem, jako kobiety mają usługiwać.
W sobotę nie wolno nam będzie podnosić dupy z łóżka (szabat). Zamiast do sądów - Oko za Oko, Ząb za Ząb.No chyba, że chodzi o kobietę - wtedy ma nadstawić drugi policzek. Czy jej wina czy nie. Księżą mogą mieć dzieci i dziedziczyć. Oczywiście mogą mieć też żony - te cztery. Do tego dorzucimy możliwość dziedziczenia w kościele i inkwizycję. Mamy religię idealną. Kurwa.
Poczytaj trochę o ekumenizmie i podobnych rzeczach do których zmierzał jp2.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów