-Rozmawiamy z Panem Krzysztofem, rolnikiem z Podlasia. Panie Krzysztofie, wszyscy Polacy zastanawiają się jak mimo braku pracy udaje się wieść, jak pan to ujął, dostatnie życie?
-No wi Pani, trzeba być oszczędnym! Jo żem był przedwczoraj na grzybach, to na obiad grzybowa była. Wczoraj szczawiu się nabrało to kobita szczawiówkę zrobiła. A dziś rano mojego psa Azora potrącił traktor!
-Oj, to musi być dla Pana wielka tragedia...
-Żadna tragedia, Rosół!
-No wi Pani, trzeba być oszczędnym! Jo żem był przedwczoraj na grzybach, to na obiad grzybowa była. Wczoraj szczawiu się nabrało to kobita szczawiówkę zrobiła. A dziś rano mojego psa Azora potrącił traktor!
-Oj, to musi być dla Pana wielka tragedia...
-Żadna tragedia, Rosół!