Czytając wiadomości, coraz bardziej podoba mi się polityka Putina w Rosji. Zaczynając od sprawy meczetów, gdzie Putin zblokował fale meczetów, przez pedalstwo, obecnie śmieszna sprawa Biedronia i jego wyprawy do Putina, do działaczy greenpeace którzy chcieli zablokować arktyczną platformę Gazpromu.
Czytając same nagłówki wiadomości:
"Rosja oskarża działaczy Greenpeace, w tym Polaka, o piractwo"
"Rosja: to było piractwo. Greenpeace: nie, pokojowy protest"
"Rosja: Aktywiści Greenpeace z "Arctic Sunrise" zatrzymani. Są oskarżeni o terroryzm"
można stwierdzić iż Putin nie pierdoli się z intruzami.
Rosja wszczęła śledztwo wobec ekologów z Greenpeace, którzy w zeszłym tygodniu przeprowadzili protest na arktycznej platformie Gazpromu. "Będą sądzeni niezależnie od obywatelstwa" - poinformował Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.
Ekolodzy mogą zostać oskarżeni o piractwo, za co w Rosji grozi do 15 lat więzienia lub grzywna do 15 tys. dolarów. Ekologom postawiono też zarzuty terroryzmu i prowadzenia nielegalnej działalności naukowo-badawczej.
W czwartek 19 września używany przez Greenpeace statek "Arctic Sunrise" został zatrzymany na Morzu Barentsa przez straż przybrzeżną Rosji. Działacze organizacji od kilku dni protestowali tam przeciw wydobyciu ropy naftowej w Arktyce.
Dzień przed zatrzymaniem statku dwóch ekologów wspięło się na należącą do Gazpromu platformę i przywiązało do niej linami. Rosyjskie służby graniczne, chcąc udaremnić akcję, oddały w kierunku statku kilkanaście strzałów ostrzegawczych. Następnego dnia przypuściły na pływający pod holenderską banderą "Arctic Sunrise" szturm z helikopterów.
Statek pod eskortą odprowadzony został do portu w Murmańsku, a jego załoga - zatrzymana. Wśród 30 zatrzymanych są obywatele 18 krajów, w tym jeden Polak.
PS:Osobiście wkurwiają mnie działacze greenpeace, a w szczególności bezczelnie zaczepiający codziennie na chodniku (w tym zastawianie przejścia ) by tylko się zatrzymać i z nimi porozmawiać. Miejsce -Warszawa, ul.Marszałkowska.
Czytając same nagłówki wiadomości:
"Rosja oskarża działaczy Greenpeace, w tym Polaka, o piractwo"
"Rosja: to było piractwo. Greenpeace: nie, pokojowy protest"
"Rosja: Aktywiści Greenpeace z "Arctic Sunrise" zatrzymani. Są oskarżeni o terroryzm"
można stwierdzić iż Putin nie pierdoli się z intruzami.
Rosja wszczęła śledztwo wobec ekologów z Greenpeace, którzy w zeszłym tygodniu przeprowadzili protest na arktycznej platformie Gazpromu. "Będą sądzeni niezależnie od obywatelstwa" - poinformował Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.
Ekolodzy mogą zostać oskarżeni o piractwo, za co w Rosji grozi do 15 lat więzienia lub grzywna do 15 tys. dolarów. Ekologom postawiono też zarzuty terroryzmu i prowadzenia nielegalnej działalności naukowo-badawczej.
W czwartek 19 września używany przez Greenpeace statek "Arctic Sunrise" został zatrzymany na Morzu Barentsa przez straż przybrzeżną Rosji. Działacze organizacji od kilku dni protestowali tam przeciw wydobyciu ropy naftowej w Arktyce.
Dzień przed zatrzymaniem statku dwóch ekologów wspięło się na należącą do Gazpromu platformę i przywiązało do niej linami. Rosyjskie służby graniczne, chcąc udaremnić akcję, oddały w kierunku statku kilkanaście strzałów ostrzegawczych. Następnego dnia przypuściły na pływający pod holenderską banderą "Arctic Sunrise" szturm z helikopterów.
Statek pod eskortą odprowadzony został do portu w Murmańsku, a jego załoga - zatrzymana. Wśród 30 zatrzymanych są obywatele 18 krajów, w tym jeden Polak.
PS:Osobiście wkurwiają mnie działacze greenpeace, a w szczególności bezczelnie zaczepiający codziennie na chodniku (w tym zastawianie przejścia ) by tylko się zatrzymać i z nimi porozmawiać. Miejsce -Warszawa, ul.Marszałkowska.