📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:16
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:18
Śmieszy mnie dwójka kierowców, która widziała zdarzenie i jakby nic sobie skręciła na skrzyżowaniu. Zawracający dała ciała, ale motorynka mogła tak nie zapierdalać.
Ciezko stwierdzić, było wymuszenie ale on zapierdalal jak pojebany I BĄDŹ TU MĄDRY CZYJA WINA
Lussy napisał/a:
I BĄDŹ TU MĄDRY CZYJA WINA
Ty już nawet nie próbuj.
No ale jak, mieli się zatrzymać żeby motocyklistę z asfaltu skrobać dwaciokiem ?
______________
Ze wschodu nigdy nic dobrego nie przyszło.
Cudowne. Sam byłem kiedyś świadkiem takiej kasacji, a co najlepsze - w Dzień Matki
______________
"Bóg obiecuje życie wieczne. My je dajemy." - Palmer Eldritch
I dobrze kurwa. Jednego mniej.
Powodzenia w dawaniu mi łatki.
______________
Jakie są moje poglądy polityczne? Pierdolę wszystko co ma i miało związek z AWS, SLD, PSL, UPR oraz partią kobiet.Powodzenia w dawaniu mi łatki.
Tak na moje oko to jechał ok 90 km/h (przejechał ok 25 metrów w sekundę) ale pytanie ile zapierdalał zanim zaczął hamować
Jak motocyklista zginie w wypadku (z jego winy), to kto opłaci naprawę auta poszkodowanego? Z OC umarlaka ściągają?
deavid napisał/a:
No ale jak, mieli się zatrzymać żeby motocyklistę z asfaltu skrobać dwaciokiem ?
Jakby któryś miał butelkę wody to chociaż mógł asfalt opłukać
Cytat:
Tak na moje oko to jechał ok 90 km/h (przejechał ok 25 metrów w sekundę) ale pytanie ile zapierdalał zanim zaczął hamować
Na moje oko leciał ze 140 km/h najmarniej w trakcie uderzenia, ale to nic niewnoszące dywagacja. Zastanawia mnie już od dawna inna kwestia, jeżeli w toku postępowania śledztwa zostanie udowodnione, że kierujący wjeżdżający na skrzyżowania (nie odwołuję się do powyższej sytuacji) poruszał się z tak wysoką prędkością, że wymuszający nie miał szans go zobaczyć, czy w takiej sytuacji wina leży po stronie wjeżdżającego na skrzyżowanie, czy wymuszającego?