Więzienny "deptak". Każdy z odsiadujących wyrok ma obowiązek odbycia 1,5h spaceru dziennie.
Miejsce odpraw przed pracą.
Szpital.
W centrum znajduje się niedziałająca fontanna. Daleko jednak temu miejscu do sanatorium - tutaj wszyscy muszą sami o siebie zadbać, łącznie z jedzeniem!
Na każdym kroku zapisane są cytaty znanych osób. Od Dostojewskiego do Putina.
Cerkiew czy zwykła kapliczka prawosławna.
Obok każdego budynku znajduje się miejsce dla palących. Papierosy i herbata to najważniejsze środki płatności, za które można kupić wiele innych przedmiotów czy usług.
Na terenie obiektu funkcjonuje co prawda bardzo ubogi w towary sklep, ale nie istnieje tutaj żadna gotówka. Chcąc coś w nim kupić skazany musi skorzystać ze środków na swoim koncie bankowym. Pieniądze, które się na nim znajdują, pochodzą od krewnych lub za wykonaną pracę.
Tytoń jest przez więźniów uprawiany we własnym zakresie.
Co ciekawe, praca jest obowiązkowa tylko dla tych, którzy mają do spłacenia dług typu alimenty, kredyty i tym podobne. Dla reszty praca jest dobrowolna - jest to jednak jedyne źródło pieniędzy (a co z tym idzie i jedzenia), więc nie brakuje tu wolontariuszy.
Skazańcy mają własną świetlice.
Więzienna sypialnia. Utrzymana w porządku i dobrze wentylowana.
Wejście do jadalni i Menu wywieszone na ścianie.
Kucharzami są sami więźniowie. Gotują żeby przeżyć.
Ogródek warzywny z którego kucharze mają warzywa na jedzenie.
W zakładzie jest nawet OSP.
W znajdującym się na terenie obiektu zakładzie wytwarzane są między innymi trumny oraz krzesła.
Każdy więzień raz na rok może udać się na dwutygodniowy urlop. Urlop polega na wyjeździe do znajdującego się obok akademika, w którym warunki są odrobinę lepsze.
Więźniowie uzdolnieni muzycznie mogą się zaciągnąć do zespołu lub przyjść najzwyczajniej posłuchać jak grają inni.
Nieodłączny element więzienia - boisko.