69
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:02
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Wszystko fajnie, ale każdy z nich powinien podpisywać deklarację, że się będzie leczył na własny kosz, a nie za nasze podatki 
vass, analogiczne deklaracje powinni podpisywać ludzie używający papierosów i alkoholu.
[qoute]vass, analogiczne deklaracje powinni podpisywać ludzie używający papierosów i alkoholu.
A nie ma przypadkiem zwiększonej ceny papierosów przez to?
A nie ma przypadkiem zwiększonej ceny papierosów przez to?
Coś mi się wydaje że to takie skrywane sadomaso
co to za zespół gra?
Jako osoba interesująca sie rowerami powiem tyle
Nawet nie wiecie jakie trzeba mieć jaja żeby zjechać z nawet najsłabszej trasy.
Chyba nigdy sie nie odważe choć wtedy tylko w pełnej zbroji
Nawet nie wiecie jakie trzeba mieć jaja żeby zjechać z nawet najsłabszej trasy.
Chyba nigdy sie nie odważe choć wtedy tylko w pełnej zbroji
Red. napisał/a:
Dla mnie jazda bez zbroi to głupota a nie odwaga.
To zależy na jakim poziomie się jeździ.
Niestety zbroja krępuje ruchy dlatego zawodnicy, którzy walczą w zawodach o najwyższe lokaty rzadko kiedy jej używają.
Startując w Pucharze Polski w innej kategorii niż elita zbroja jest wymagana przez regulamin.
W kategorii elita (zawodnicy z licencją PZKol pow. 18 roku życia) nie jest wymagana zbroja.
Johnnie napisał/a:
Niestety zbroja krępuje ruchy
Ja tam pociskam w zbroi i nic mi nie krępuje.
Johnnie napisał/a:
To zależy na jakim poziomie się jeździ.
Niestety zbroja krępuje ruchy dlatego zawodnicy, którzy walczą w zawodach o najwyższe lokaty rzadko kiedy jej używają.
Startując w Pucharze Polski w innej kategorii niż elita zbroja jest wymagana przez regulamin.
W kategorii elita (zawodnicy z licencją PZKol pow. 18 roku życia) nie jest wymagana zbroja.
Sam czasami startuję w Pucharze Polski więc regulamin znam.
Chodzi mi bardziej o lanserów pokazujących "co to on nie jest", śmigających nie tylko bez zbroi ale też rękawiczek czy ochraniaczy na nogi. Kilka razy na starcie taki bohater jeden z drugim zgrywał cwaniaka dyskutując z sędzią, że on nie potrzebuje rękawiczek bo "nie czuje roweru", a jak przychodzi co do czego to i tak w wynikach zamyka stawkę. 