18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 60 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
rozbieranie świni
lysymisio6969 • 2024-07-16, 18:29
w Polsce ta sztuka dawno już zapomniana.. jak coś to do ruskich albo na inną ukrainę trzeba jechać, żeby doświadczyć świniobicia w wersji art (art od artyzmu) podobnie z tatą działaliśmy ale.. gdzie mojemu tacie do tego ukraińca.. rzemieślnikami byliśmy..

dla bambinistów info: stąd się biorą szynki, kotlety i boczek..

Zgłoś
Avatar
smc 2024-07-16, 18:42 3
To chyba o nią chodzi...

Zgłoś
Avatar
donkapusta 2024-07-16, 19:09
Na hardzie są prawdziwi fachowcy od oprawiania.
Zgłoś
Avatar
k................8 2024-07-16, 19:19 1
U nas zawsze zaczynało się od sparzenia sierści i zadrapania szczeciny. Później pozostawała sama czysta słoninka.
Ale fachowcy byli lepsi od tego tutaj. Jeden od momentu ubicia i spuszczenia krwi, ze zdzieraniem sierści i do całkowitego podzielenia świni w 1,5 godziny się ogarniał. Ale zapierdalał cały czas w biegu. A suchy był jak palec.
Zgłoś
Avatar
Marian_Koniuszko 2024-07-16, 20:08 1
Rozbiera świniaka jak meksykaniec członka wrogiego gangu. Piwko leci
Zgłoś
Avatar
lysymisio6969 2024-07-16, 20:24 1
kris1978 napisał/a:

U nas zawsze zaczynało się od sparzenia sierści i zadrapania szczeciny. Później pozostawała sama czysta słoninka.
Ale fachowcy byli lepsi od tego tutaj. Jeden od momentu ubicia i spuszczenia krwi, ze zdzieraniem sierści i do całkowitego podzielenia świni w 1,5 godziny się ogarniał. Ale zapierdalał cały czas w biegu. A suchy był jak palec.



my opalaliśmy szczecine a potem szorowaliśmy do białego, dziadek opalał słomą a tata nowocześniej lutlampą..
zauważ, że tutaj dawał pokaz na internety więc więcej jest pitolenia co i jak niż prawdziwej roboty.
Zgłoś
Avatar
Geraldinio 2024-07-16, 21:56 1
Pokolenie Z myślało pewnie, że te golonki i szyneczki to na drzewach rosną. Mieszkam w domu po dziadkach i na pomieszczeniu gospodarczym nadal wystaje ogromna szyna, na której zawieszony jest hak. Zarżniętego prosiaka zawieszało się na nim, krew spływała (mmm kaszaneczka) a świnka była od góry rozcinana wzdłuż i po kolei demontowana.
Zgłoś
Avatar
Rutus 2024-07-16, 22:38 3
W trakcie rozbierania świni podgardle i cebulkę na patelnię, a do tego 0,5 żytniej.
Zgłoś
Avatar
darobpu6 2024-07-16, 23:44
Nie taki profesjonalista jak napisał autor. Świnię do rozbiurki po spuszczeniu krwi wiesza się za tylne golenie. Zapytajcie dziadków i wujów na wsi albo sami sprawdźcie czy w stropach mają specjalne kółka wmurowane. Najczęściej do wieszania świni wykorzystywano orczyk.

[ Dodano: 2024-07-16, 23:46 ]
@Geraldinio: A jak zaczęło padać to koniec roboty? xD
Zgłoś
Avatar
smc 2024-07-17, 0:24
My jak opalaliśmy świnię, to zawsze się wyrywała i uciekała.
Zgłoś
Avatar
Mariusz 2024-07-17, 7:26 1
Rezac to oni potrafią nie tylko swinie
Zgłoś
Avatar
pytolsky 2024-07-17, 15:31 1
Rutus napisał/a:

a do tego 0,5 żytniej.



chciałbym zobaczyć jak najebany coś kroisz takim nożem
Zgłoś
Avatar
bambinizm 2024-07-17, 18:11
lysymisio6969 napisał/a:

dla bambinistów info: stąd się biorą szynki, kotlety i boczek..

Potwierdzam
Zgłoś
Avatar
Rutus 2024-07-17, 23:20 1
pytolsky napisał/a:

chciałbym zobaczyć jak najebany coś kroisz takim nożem



W pracy nie piję, nawet podczas koszenia trawnika. Zanim rozbiorę świnię to świeżonka się usmaży i 0.5 l schłodzi. Połóweczką na trzech najebać się nie da.
Zgłoś
Avatar
djoshin 2024-07-18, 1:00
Płucka na kwaśno by opierdolił człowiek ale gdzie dostać .
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie