Brazylijski turysta, został rozjechany przez turasa, gdy postanowił pstryknąć kilka fotek na postoju przy autostradzie. Odniósłszy zaledwie kilka niegroźnych ran, kontynuował dalszą podróż zgodnie z planem. Niestety.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:49
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:52
I ja się pytam gdzie but na mordę kierowcy w momencie wyjścia z kabiny?
Niestety? Pomyliłeś południowoamerykańca z brudasem? Skąd Ty jesteś, pytam?
@up Nawet jak by tam był papież napisał bym niestety. Co ma do tego skąd jestem?
Niestety mógłbyś napisać, gdyby brazylijski turysta przejechażdżał turasa
I niech tylko turcja(specjalnie z malej) dostanie sie do UE to ja kurwa dziekuje.
Jebana kozojebna dzicz.
Jebana kozojebna dzicz.
Jebać ciapatych kutasów
turas nie turas, ciapaty czy nie. Idioci są wszędzie... tylko tam stosunek do życia ludzkiego jak u nas w średniowieczu
Przejechał go dwa razy... myślałem, że jak wysiądzie to jeszcze mu wpierdoli.
A mówią, że to baby nie potrafią jeździć....
staruchazpalcemwd napisał/a:
A mówią, że to baby nie potrafią jeździć....
To prawda, jeździć nie potrafią, ale loda robią mistrzowsko