W Komsomolsku policja poszukuje niejakiego Rusłana, który przyszedł porozmawiać ze swoją byłą w sklepie, w którym pracuje jako sprzedawca.
To znaczy ona pracuje, nie on.
Teraz raczej nie pracuje bo zapewne jest w szpitalu.
ale chłop prawie że z dnia na dzień stracił nogę.
Myślisz jebany ćwoku że ciebie to nie może spotkać?
Kapelusznik nie wiedział co ma zrobić