Baby nie rozumieją tego, że związek jest jak umowa w której obie ze stron coś mają otrzymywać. Po to jest facetowi kobieta żeby przede wszystkim lepiej się czuł, zapomniał o problemach, dostał wsparcie i pomoc, odwdzięczy się wtedy tym samym. A jak znajdzie się jakaś maruda która będzie tylko dołować swoim zrzędzeniem, nic od siebie nie da, to nie wiem na chuj taka liczy. Chyba na to, że trafiła na frajera albo masochistę bo normalny to widzi, że taka relacja mu się nie opłaca i może poszukać lepszej perspektywy.