Rude laski sa megaseksowne. Jednak trzeba pamietac,ze potem moze Ci sie urodzic rudy syn(CKM wrzesien 2013)
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
no i to jest dylemat... czy zaryzykować i mieć seksowną córkę (do użytków własnych) czy odpuścić i mieć pewność że nie będziesz mieć rudzielca... zawsze to można zrobić jak w Sosnowcu
rude są jebnięte
Jeśli ktoś jest rudy, to nie będzie miał rudych dzieci. Tylko dzieci rudego mogą mieć rude dzieci. W sensie rudowatość przechodzi z dziadka na wnuka.
Kamas95 napisał/a:
no i to jest dylemat... czy zaryzykować i mieć seksowną córkę (do użytków własnych) czy odpuścić i mieć pewność że nie będziesz mieć rudzielca... zawsze to można zrobić jak w Sosnowcu
taki młody a już taki kurwa cwany
@Karmas95 jak masz robić z córką to o czym ja myślę, to lepiej żebyś nie miał córki.
Gazeta przyszłości :O
Jak to mówią, czym bardziej rdzawy dach tym bardziej mokra piwnica
@Karamas95 a jak ci wyjdą z tego rude bliźniaki?
@Karamas95 a jak ci wyjdą z tego rude bliźniaki?
@Tadziuu Niby wiesz że dzwoni, ale nie wiesz w którym kościele.
Mendel i cała genetyka prawdę Ci powie. Żeby wystąpił fenotyp rudych włosów potrzebny jest podwójnie recesywny gen (aa).
Gdy ktokolwiek ma heterozygotę (Aa), to "ma w sobie" możliwość wytworzenia rudych włosów, ale nie ujawnia się to w fenotypie (wyglądzie), bo występuje gen dominujący (A), który dezaktywuje gen recesywny (a).
Czyli zakładając, że robisz sobie dziecko z rudzielcem (aa), a Ty sam jesteś pół-rudym (nieaktywny gen recesywny) (Aa), to masz 25% szans na "stworzenie" rudego. Płeć, standardowo 50%.
A jeśli chodzi o te Twoja mądrości, że z dziadka na wnuka, to owszem. Jeśli mamy do czynienia z homozygotami.
(AA x aa) -> 4 x (Aa)
Następne pokolenie:
(Aa x Aa) -> 1x (AA) 2x (Aa) 1x (aa).
25% szans na ujawnienie się cechy recesywnej w DRUGIM pokoleniu. Czyli jak mówisz - z dziadka na wnuka. Albo z babci na wnuka. Albo z dziadka na wnuczkę. Albo z babci na wnuczkę. Chyba że gen sprzężony, to inaczej wyjdzie.
Mniejsza z tym.
Mendel i cała genetyka prawdę Ci powie. Żeby wystąpił fenotyp rudych włosów potrzebny jest podwójnie recesywny gen (aa).
Gdy ktokolwiek ma heterozygotę (Aa), to "ma w sobie" możliwość wytworzenia rudych włosów, ale nie ujawnia się to w fenotypie (wyglądzie), bo występuje gen dominujący (A), który dezaktywuje gen recesywny (a).
Czyli zakładając, że robisz sobie dziecko z rudzielcem (aa), a Ty sam jesteś pół-rudym (nieaktywny gen recesywny) (Aa), to masz 25% szans na "stworzenie" rudego. Płeć, standardowo 50%.
A jeśli chodzi o te Twoja mądrości, że z dziadka na wnuka, to owszem. Jeśli mamy do czynienia z homozygotami.
(AA x aa) -> 4 x (Aa)
Następne pokolenie:
(Aa x Aa) -> 1x (AA) 2x (Aa) 1x (aa).
25% szans na ujawnienie się cechy recesywnej w DRUGIM pokoleniu. Czyli jak mówisz - z dziadka na wnuka. Albo z babci na wnuka. Albo z dziadka na wnuczkę. Albo z babci na wnuczkę. Chyba że gen sprzężony, to inaczej wyjdzie.
Mniejsza z tym.