160
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
🔥
Ubogacacze kulturowi zaczepiali panią
- teraz popularne
No ja pierdole. Cimber im sie wyjebał i zbierają. Mam praktyki w polskim zakładzie, i myślicie że na straty by to poszło? no kurwa. Masówka to masówka. I tak nikt się o tym nie dowie, a pracowników to jebie, bo jak puszczą parę z ust, to dziękujemy, wypierdalaj.
Pierdolenie w każdej firmie jest tak samo lub podobnie. Często większe rygory występują w firmach które nie produkują spożywki tylko np klej do glazury.
"Ruskie ludzie gnuśne i robienia kiełbasy nigdy nie chcieli nauczyć się."
Dlatego najlepiej wpierdalać domowe wędliny i wykosztować się od czasu do czasu na świniaka!
To mnie rozpierdala. Jak kacapy mają focha na kogoś, to starają się go udupić stawianiem zapory na produkty żywieniowe, mówiąc, że nie spełniają norm kacapskich. Po obejrzeniu zdjęć, filmików itp. o warunkach np. w ich sklepach mięsnych, rzeźniach, to się zastanawiam, czy oni w ogóle znają słowa, norma, sanepid, czystość.
Bo oni są bardziej zapobiegliwi niż my, wolą wspierać swoje. A nie zapychać rynek cudzym, bo mądra głowa wie. Ze jeśli zamkniesz biznes u siebie w kraju, to Ci ludzie są bez pracy, jak są bez pracy to nie mają pieniędzy, a jak nie mają pieniędzy to cała ta piramida szlag trafia bo wtedy ludzie mniej wydają i inni na tym tracą. Dlatego wspiera się swoje, a blokuje cudze by forsa nie uciekała w inne miejsce.
@Dobrutro
Nie blokuje się obcego i nie wspiera się swojego. Kiedy te mity gospodarki centralnie sterowanej wreszcie przejdą?
Nie blokuje się obcego i nie wspiera się swojego. Kiedy te mity gospodarki centralnie sterowanej wreszcie przejdą?
@upy ludziska całe blokowane Polskiej, Ukraińskiej czy Białoruskiej żywności przez Rosję to nic innego jak próba szantażu ekonomicznego 
Jest żarcie dla ludzi biednych, średniozamożnych i bogatych.
Jak nie było technologii robienia parówek bez mięsa i szynki z wody to biedota miejska widziała mięso raz na miesiąc. Idź do znajomego i uczciwego gospodarza na wieś żeby świniaka ubił i przerobił na szynki i kiełbasę to zobaczysz ile to kosztuje - dolicz marżę dla dwóch czy trzech pośredników i zrozumiesz dlaczego w sklepie jest tak drogo.
Ludzie są dziwni - za parę groszy oczekują kawioru i szampana.
Jak nie było technologii robienia parówek bez mięsa i szynki z wody to biedota miejska widziała mięso raz na miesiąc. Idź do znajomego i uczciwego gospodarza na wieś żeby świniaka ubił i przerobił na szynki i kiełbasę to zobaczysz ile to kosztuje - dolicz marżę dla dwóch czy trzech pośredników i zrozumiesz dlaczego w sklepie jest tak drogo.
Ludzie są dziwni - za parę groszy oczekują kawioru i szampana.
tez robie na miesie , i bywa doslyc czesto ze baki z 1,5t miesa spadaja na ziemie i na to ma sie wyjebane , a akurat ostatnio podpisali kontrakt z ruskimi