Mechanicy z muzeum w Kubiance uruchomili czerwonego potwora T-35. Respekt za lata dłubaniny przy tym ,,ówczesnym cudzie sowieckiej techniki", jednak patrzac na jego mobilność to aż sie dziwie że natrzaskali pół setki tego żelastwa.
Taki mały bonus
Dla porównania skoczności: Nasz mały zapierdalaczek (co by go czołgiem nie nazwać)
(nie pluć się że to nie ta klasa wagowa i to jak porównywać dupe do oka ale popatrzeć na to miło)
Taki mały bonus
Dla porównania skoczności: Nasz mały zapierdalaczek (co by go czołgiem nie nazwać)
(nie pluć się że to nie ta klasa wagowa i to jak porównywać dupe do oka ale popatrzeć na to miło)