Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Będąc na emigracji muszę udowadniać czemu nie mogę się stawić (dowód w postaci skanów umowy o pracę itd), a ojciec musi pisać uzasadnienie, czemu otworzył moją korespondencję (zrobił to oczywiście za moim przyzwoleniem).
Chuj który auto rozbił, po prostu ostatnim razem nie stawił się na rozprawę.
Mieszkając za granicą, pracując za granicą i nie oczekując od polszy nic, ten kurewski system i tak będzie się upominał, nie mówiąc już o podatku, który muszę odprowadzać od odsetek na swoim zagranicznym koncie, gdzie znajduje się moja zagraniczna pensja, bo ojczyzna po studiach kazała mi stanąć w kolejce dla bezrobotnych.
trzeba było iść na studia po których miałbyś pracę a nie jakąś filozofię czy inne filologie i europeistyki.
ja to samo, poszedłbym dopiero 27 marca 3021ja bym nie poszedł w własciwą datę ;p
I w sumie dobrze.
3 dni temu dostałem zawiadomienie, że muszę stawić się w sądzie jako świadek na rozprawę zjeba, co 2 LATA TEMU wypierdolił w moje auto po pijaku.
Będąc na emigracji muszę udowadniać czemu nie mogę się stawić (dowód w postaci skanów umowy o pracę itd), a ojciec musi pisać uzasadnienie, czemu otworzył moją korespondencję (zrobił to oczywiście za moim przyzwoleniem).
Chuj który auto rozbił, po prostu ostatnim razem nie stawił się na rozprawę.
Mieszkając za granicą, pracując za granicą i nie oczekując od polszy nic, ten kurewski system i tak będzie się upominał, nie mówiąc już o podatku, który muszę odprowadzać od odsetek na swoim zagranicznym koncie, gdzie znajduje się moja zagraniczna pensja, bo ojczyzna po studiach kazała mi stanąć w kolejce dla bezrobotnych.
Tak czytam zastanawiając się. Czy za granicą pracujesz w "zawodzie", którego "wyuczyłeś" się na studiach?
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów