Historia zasłyszana w trakcie zajęć na oddziale urologii- nie wiem na ile jest to opis prawdziwego przypadku klinicznego a na ile miejska legenda, warto jednak przeczytać i wyciągnąć wnioski.
Pacjentka lat ok. 23 zgłosiła się wczesną wiosną do poradni przy oddziale urologii z nasilającymi się od około miesiąca trudnościami z utrzymaniem moczu. Ponadto, od około 2-3 miesięcy bóle w podbrzuszu o niewielkim nasileniu, skąpe i przedłużające się 2 ostatnie miesiączki, niewielki dyskomfort podczas współżycia. Test ciążowy ujemny. Pozostały wywiad bez istotnego znaczenia klinicznego.
Podczas badania wykryto, że w pochwie znajduje się... słoik umieszczony denkiem do góry. Zdumienie lekarza było nie mniejsze niż samej pacjentki- skąd TO się TAM wzięło i KIEDY? Odkładając rozwiązanie tej zagadki na później, lekarz zajął się leczeniem- usunięcie ciała obcego uwidoczniło między innymi przetokę pęcherzowo-pochwowę ('dziura' łącząca pęcherz moczowy z pochwą- tędy własnie wyciekał mocz) oraz duże ubytki tkanek otaczających. Na szczęście zastosowane leczenie pozwoliło pacjentce w ciągu kolejnych kilku miesięcy wrócić do pełnego zdrowia.
W trakcie leczenia nasza pacjentka przypomniała sobie pewne wydarzenie, podczas którego mogło było dojść do umieszczenia ciała obcego- mianowicie, podczas zabawy sylwestrowej na której była jedyną kobietą, przesadziła nieco z alkoholem i urwał jej się film.
Pacjentka lat ok. 23 zgłosiła się wczesną wiosną do poradni przy oddziale urologii z nasilającymi się od około miesiąca trudnościami z utrzymaniem moczu. Ponadto, od około 2-3 miesięcy bóle w podbrzuszu o niewielkim nasileniu, skąpe i przedłużające się 2 ostatnie miesiączki, niewielki dyskomfort podczas współżycia. Test ciążowy ujemny. Pozostały wywiad bez istotnego znaczenia klinicznego.
Podczas badania wykryto, że w pochwie znajduje się... słoik umieszczony denkiem do góry. Zdumienie lekarza było nie mniejsze niż samej pacjentki- skąd TO się TAM wzięło i KIEDY? Odkładając rozwiązanie tej zagadki na później, lekarz zajął się leczeniem- usunięcie ciała obcego uwidoczniło między innymi przetokę pęcherzowo-pochwowę ('dziura' łącząca pęcherz moczowy z pochwą- tędy własnie wyciekał mocz) oraz duże ubytki tkanek otaczających. Na szczęście zastosowane leczenie pozwoliło pacjentce w ciągu kolejnych kilku miesięcy wrócić do pełnego zdrowia.
W trakcie leczenia nasza pacjentka przypomniała sobie pewne wydarzenie, podczas którego mogło było dojść do umieszczenia ciała obcego- mianowicie, podczas zabawy sylwestrowej na której była jedyną kobietą, przesadziła nieco z alkoholem i urwał jej się film.