Cytat:
Apropo Victorinoxa kupiłem kiedyś nożyk tej firmy. Wygląda jak badziewny sztuciec ale używam go już kilka lat i ciągle jest zajebiście ostry i praktycznie nie do zaj***nia.
Ten nożyk jest już tak kultowy, że w polskim środowisku nożowym uzyskał ksywkę ''pikutek''.
Victorinoxy mam dwa, moja dziewczyna też posiada jeden z modeli i generalnie jesteśmy zadowoleni. Ostrza ostre tak, że włosy golą, stosunkowo łatwo je naostrzyć, a narzędzia rzeczywiście spełniają swoją rolę - korkociągiem rzeczywiście można otworzyć wino i to wielokrotnie. Kiedyś otwierałem wino chińską podróbką i co prawda butelka została otwarta, ale korkociąg się rozciągnął
Co do Rescue Toola to jest to niestety tylko kosztowny gadżet. Może nam się przydać w przypadku zakleszczenia w pojeździe, ale piłka do szyb jest elementem z dupy mimo, że rzeczywiście można nią ciąć szyby w samochodach. Trwa to jednak zdecydowanie zbyt długo, więc będąc świadkiem wypadku prędzej przyjedzie Straż Pożarna niż my wytniemy tą nieszczęsną szybę. Strażakowi również się nie przyda, bo SP posiada specjalistyczny sprzęt do takich operacji.
Gdyby Rescue Tool kosztował stówkę to wtedy można by go kupić, jako narzędzie ostatniej szansy. Przy obecnej cenie lepiej kupić jakiś nóż ratowniczy np. Gerbera za 4 dyszki i wozić w samochodzie.
Aha, jeśli komuś kojarzy się Victorinox z McGyver'em to skojarzenia są jak najbardziej na miejscu. Zależnie od odcinka McGyver używał scyzorków Victorinox i Wenger(teraz ta firma również należy do Victorinoxa
). Najbardziej kultowy jest jednak Victorinox Spartan z pierwszego odcinka.