Podobno w trakcie jazdy odciął sobie język scyzorykiem, i dezynfekował alkoholem, stąd flaszka pod siedzeniem. Tak było nie zmyślam.
Najlepszy komentarz (37 piw)
Bul_od_bytu
• 2024-12-03, 6:41
Stary drogowy wyjadacz bo pasy profesjonalnie zapięte nawet poza pojazdem