W pewnej jednostce wojskowej cotygodniowy apel.
Pułkownik postanowił sprawdzić jak się mają sprawy łóżkowe u swoich podwładnych.
- Szeregowy, z kim mieliście ostatnio stosunek?
- Melduję że z szeregowym Wiewiórą.
- Zboczeniec! A wy?
- Melduję że też z Wiewiórą.
- Toż to obleśne. A wy?
- Panie pułkowniku melduję że również z Wiewiórą.
- Kurwa co jest z wami. Czy wy szeregowy też mieliście stosunek z Wiewiórą?
- Nie panie pułkowniku!
- Oooo muszę was odznaczyć, jesteście wzorowym żołnierzem. Jak się nazywacie?
- Wiewióra panie pułkowniku.
Pułkownik postanowił sprawdzić jak się mają sprawy łóżkowe u swoich podwładnych.
- Szeregowy, z kim mieliście ostatnio stosunek?
- Melduję że z szeregowym Wiewiórą.
- Zboczeniec! A wy?
- Melduję że też z Wiewiórą.
- Toż to obleśne. A wy?
- Panie pułkowniku melduję że również z Wiewiórą.
- Kurwa co jest z wami. Czy wy szeregowy też mieliście stosunek z Wiewiórą?
- Nie panie pułkowniku!
- Oooo muszę was odznaczyć, jesteście wzorowym żołnierzem. Jak się nazywacie?
- Wiewióra panie pułkowniku.