229
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
43 minuty temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
co to za fajna piosenka w tle?
Za dwieścielat motoseksualizm będzie penalizowany. Jest to choroba umysłowa, powodującą zagrożenie.
turor napisał/a:
W końcu ujawnił się ekspert.
Czekamy na wyjaśnienie tego pechowego wypadku, inteligentnego, spokojnego, niewinnego motocyklisty
Może zaczął zasypiać? Mi się to raz zdarzyło na moto.
-_luka_- napisał/a:
Ja mówię o prawdziwych motocyklistach-czytaj poważnych ludziach.
Zejdź z kolan taty i popatrz na drogę
motocyklista=poważny człowiek, to jak kurwa-cnotka
panar3 napisał/a:
Tylko skąd niby kierowca wiedział że motopierdoła ma na imię Jesus?!
U nich co drugi to Jezus. Jak u nas Adam lub Brajan przez jot.
Kamerowane z telefonu, więc obstawiam, że kierowca widział kilka chwil wcześniej, że ten na motorze coś odwala
Dobra. czasy są takie, że jeśli chcesz popełnić samobója to normalnym dzisiaj produkowanym autem będzie bardzo ciężko, i istnieje potężne ryzyko że skończysz żywy, ale na zawsze na wózku. Skuteczność odjebania się w sposób 'komunikacyjny' w zasadzie ogranicza się do 'wpadnięcia' pod autobus albo rozwalenia się na jednośladzie.
Czysto technicznie jednak, jeśli chcemy zadbać o życie tych, którzy po nas zostają, warto dobrze się ubezpieczyć na NW (są instytucje, gdzie płącąc ok.500zł miesięcznie mamy NW na 1mln zł.) poczekać trochę (ważne by takie ubezpieczenie miało krótki okres karencji lub nie miało go wcale) i wtedy może nam się "przydażyć" coś strasznego na moto.
Załatwimy problem z samymi sobą, jednocześnie pozostawiając po sobie stosunkowo pozytywne wspomnienia
Czysto technicznie jednak, jeśli chcemy zadbać o życie tych, którzy po nas zostają, warto dobrze się ubezpieczyć na NW (są instytucje, gdzie płącąc ok.500zł miesięcznie mamy NW na 1mln zł.) poczekać trochę (ważne by takie ubezpieczenie miało krótki okres karencji lub nie miało go wcale) i wtedy może nam się "przydażyć" coś strasznego na moto.
Załatwimy problem z samymi sobą, jednocześnie pozostawiając po sobie stosunkowo pozytywne wspomnienia
mesjans napisał/a:
To na chuj mu ten kask.
Żeby pogotowie nie musiało zbierać łba łopatą. Wszystko ładnie zblendowane w zamkniętym pojemniku