📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 8:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
To chyba nie pierwszy napad, całkiem sprawnie jej poszło wyproszenie niechcianego klienta
Ścierwo do utylizacji a babce koniecznie podwyżkę, nawet rozmowy przez telefon nie przerwała, żeby się z tym gównem rozprawić.
Dziadek alkoholik święcie przekonany, ze z nożem będzie budził grozę. A baba najpierw parsknęła śmiechem, a potem prawie że jedną ręką wyjebala go ze sklepu. Tak samo jak niektórzy rurkowcy tutaj z przetłuszczonymi, długimi włosami święcie przekonani, ze z pałką teleskopową są w stanie obronić siebie lub kogokolwiek przed naćpanym kibolem
Przejebana jest praca w sklepie, nigdy nie wiesz kto przylezie, zwłaszcza w dużym mieście. Kiedyś też się szarpałam z gnojkiem
na ulicy w Glasgow, bo zajebał towar ze sklepu i go przylukałam, nie wiem czy to głupota była czy odwaga. Wiem, że teraz miałabym wyjebane.
na ulicy w Glasgow, bo zajebał towar ze sklepu i go przylukałam, nie wiem czy to głupota była czy odwaga. Wiem, że teraz miałabym wyjebane.
Jedno pchnięcie i baba leci targować się ale z Charonem. Miała farta że trafiła na zjeba, ale gdyby trafiła na świra... Czy warto ryzykować? No nie wiem...
Są osoby które robią napad ale nie mają zamiaru robić nikomu krzywdy, liczą na to, że akcja przebiegnie bez problemowo a jak ktoś się postawi to uciekają.
Są też tacy co idą po trupach do celu, krzywdząc a czasami zabijając osoby które im stoją na drodze.
Umówmy się, to, że pracownik jakiegokolwiek sklepu staje do walki z nożownikiem czy z kimś kto ma broń palną to czysty idiotyzm a nie bohaterstwo.
Stanąć w obronie człowieka - ok, ale śmiesznej gotówki w kasie? Jakbym pracował w takim sklepie to bardzo chetnie bym mu otworzył co by chciał i niech spierdala, policja jest od tego by go łapać, nie ja ryzykując życie.
Nawet słaby nożownik może Cię zabić, ba, nawet dziecko z nożem może Cię zabić. Kwestia tego, czy chce to zrobić.
Są też tacy co idą po trupach do celu, krzywdząc a czasami zabijając osoby które im stoją na drodze.
Umówmy się, to, że pracownik jakiegokolwiek sklepu staje do walki z nożownikiem czy z kimś kto ma broń palną to czysty idiotyzm a nie bohaterstwo.
Stanąć w obronie człowieka - ok, ale śmiesznej gotówki w kasie? Jakbym pracował w takim sklepie to bardzo chetnie bym mu otworzył co by chciał i niech spierdala, policja jest od tego by go łapać, nie ja ryzykując życie.
Nawet słaby nożownik może Cię zabić, ba, nawet dziecko z nożem może Cię zabić. Kwestia tego, czy chce to zrobić.
Taka to czołg przewróci, kopnie w lufę i pójdzie dalej. Przydała by się w WOT. XD