Pracownik zostaje przygnieciony przez kawal metalu zwisający z dźwigu. Chiny. (Deskrypcja dla niewidomych)
347
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:31
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Tam jest ich tylu mnogo, że na jego miejsce przed zakładem pracy już 20 czeka.
Kretyn nawet nie uciekał jak koledzy, selekcja naturalna.
radek225 napisał/a:
Tam jest ich tylu mnogo, że na jego miejsce przed zakładem pracy już 20 czeka.
Poza tym: na chuj tam stali? Suwnicowy jakiś niedojebany bo ciągnął ten element a nie uniósł go.
Tak czy inaczej, przygnieciony gość conprawda jest za stary cmokaski w poliki od karola wojtyly, ale wszyscy dobrze się bawią.
Co za kurwa debile. PRacowalem przy dzwigach swego czasu mnogo.. i to czesto pracowaly conajmniej dwa synchronicznie (turbiny wiatrowe) I jakos tak nigdy dzwigowy nie probowal przeciagac towaru, zanim sie nie oderwal od ziemiiw plaszczyznie pionowej.
Na suwnicy nigdy się tak towaru nie ciąga bo można na wciągarce liny popierdolić ;p
baronturbina napisał/a:
Poza tym: na chuj tam stali? Suwnicowy jakiś niedojebany bo ciągnął ten element a nie uniósł go.
Tak czy inaczej, przygnieciony gość conprawda jest za stary cmokaski w poliki od karola wojtyly, ale wszyscy dobrze się bawią.
Co prawda nie wierzę we wszystkie te opowieści o JPII ale zdjęcie jakieś takie niepokojące... wręcz obsceniczne.
Nie ma wytłumaczenia by obcy dorosły człowiek, tak przytulał, zbliżał się i obejmował nieswoje małe dziecko.
" Obsceniczny to taki, który narusza ogólnie przyjęte normy obyczajowe. Przymiotnik ten jest kojarzony z czymś, co uchodzi za niemoralne, a nawet w niektórych kontekstach nieprzyzwoite pod względem nawiązań do seksu czy ukazywania nagości. Wyraz ten pochodzi od łacińskiego słowa obscēnus oznaczającego ‘plugawy’ bądź ‘sprośny’.
W użyciu często występuje również przysłówek obscenicznie, który odnosi się m.in. do sposobu wyrażania się, zachowania czy gestów. "
To nie dźwig tylko suwnica, widać że sterują nią z pilota i przesuwa w swoją stronę ale ładunek się gdzieś przyblokował, aż w końcu ruszył i już nawet nie dał rady skontrować tego.
Może już mu się skończył łańcuch i nie dało rady dać wyżej
więc po prostu ciągnął na palę kretyn
baronturbina napisał/a:
Poza tym: na chuj tam stali? Suwnicowy jakiś niedojebany bo ciągnął ten element a nie uniósł go.
Tak czy inaczej, przygnieciony gość conprawda jest za stary cmokaski w poliki od karola wojtyly, ale wszyscy dobrze się bawią.
Może już mu się skończył łańcuch i nie dało rady dać wyżej
więc po prostu ciągnął na palę kretyn
Tylko gówno prysło jak go przygniotło.
psotny_fiutek napisał/a:
Nie ma wytłumaczenia by obcy dorosły człowiek, tak przytulał, zbliżał się i obejmował nieswoje małe dziecko.
Aha.
Czyli jeśli dziecko nie czuje się nieswojo*, to wszystko w porządalu (!)?
;>
SkoPio1 napisał/a:
Aha.
Czyli jeśli dziecko nie czuje się nieswojo*, to wszystko w porządalu (!)?
;>
Tak! Nie wiem czemu umknęło Ci jak prawdziwi duchowni byli oskarżani o to że dzieci czuły się nieswojo. Bzdury i brednie skierowane w stronę kościoła, matki boskiej i świętego Marka! Jak by te małe bezbożne potwory nie kusiły to księża by też czuli się nieswojo! Nawet na kapłana nieletni szatan czeka za rogiem.
Siriuz napisał/a:
Mi to wygląda na kobietę. Z zachowania też pasuje
A mnie na najebanego rosjanina. Mogłem nie pisać „najebanego” bo to oczywistość.
psotny_fiutek napisał/a:
A ja ci dam wytłumaczenie: dopiero w ostatnich latach weszły pomysły żeby księdzu nie wszystko było wolno.Co prawda nie wierzę we wszystkie te opowieści o JPII ale zdjęcie jakieś takie niepokojące... wręcz obsceniczne.
Nie ma wytłumaczenia by obcy dorosły człowiek, tak przytulał, zbliżał się i obejmował nieswoje małe dziecko.