Nie miał szans na przeżycie. Wietnam.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
23 minuty temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Ale pracownik dobry powietrza nie żałował najebał do oporu i ciut więcej
Krakus36 napisał/a:
Ale pracownik dobry powietrza nie żałował najebał do oporu i ciut więcej
no właśnie chyba tutaj oporu nie było
Krakus36 napisał/a:
Ale pracownik dobry powietrza nie żałował najebał do oporu i ciut więcej
w cywilizowanych krajach takie opony pompuje się tylko w klatkach
Aleo napisał/a:
w cywilizowanych krajach takie opony pompuje się tylko w klatkach
U nas też nie zawsze w klatce.
Aleo napisał/a:
w cywilizowanych krajach takie opony pompuje się tylko w klatkach
Czyli nasz kraj do nich nie należy.
Weź im ktoś tam wyślij manometr :V
mdamlmodikwa napisał/a:
Weź im ktoś tam wyślij manometr :V
Nie chodzi o ciśnienie, jebła bo była stara.
Aleo napisał/a:
w cywilizowanych krajach takie opony pompuje się tylko w klatkach
A widzisz, a jego ktoś wypuścił. Niepotrzebnie.
Raz widziałem jak jebła opona tira w ciasnej ulicy między kamienicami. Była pod obciążeniem , ale pierdolneło podobnie.
Zawsze jak pompuję opony na stacji benzynowej, to mam obawę, że opona wyjebie i mi rozpierdoli łeb. Sam ustalasz ciśnienie, np 2,5 bara i automatycznie przestaje pompować po osiągnięciu ustalonego limitu, ale zawsze jest ta nuta niepewności, że komputer zawiedzie. Teraz lęki będę miał jeszcze większe. Dzięki sadol.
WYPAL0NY napisał/a:
Zawsze jak pompuję opony na stacji benzynowej, to mam obawę, że opona wyjebie i mi rozpierdoli łeb. Sam ustalasz ciśnienie, np 2,5 bara i automatycznie przestaje pompować po osiągnięciu ustalonego limitu, ale zawsze jest ta nuta niepewności, że komputer zawiedzie. Teraz lęki będę miał jeszcze większe. Dzięki sadol.
To nie bary zabijają, tylko obręcz blokująca oponę na feldze