📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
6 minut temu
🔥
Ukraińcy dostają łomot w Gdańsku
- teraz popularne
🔥
Ładowanie akumulatora z przygodami
- teraz popularne
🔥
Indie w minutkę
- teraz popularne
Tratarara napisał/a:
Gość napisał prawdę o was - brudasach, którzy trzymają swoje pchlarze w domu, to teraz piecze. Macie tak samo zjebany łeb jak matki, które wrzucają nagminnie zdjęcia swoich dzieci na fb.
Zjebany łeb to ma twoja stara że takiego pasożyta pod dachem trzyma.
itakiniehehe napisał/a:
zakuwał to cię ojciec w dupę pozbawiając empatii nie tylko do zwierząt
Ciekawe jest, że zoofile którym zwróci się uwagę na pewne rzeczy związane z ich pupilami od razu szczekają jak to cie ojciec ruchał, jak to matka dupy daje itd. Macie jakieś przykre doświadczenia które wylewacie czy coś?
No i od razu też każdy uważa, że jest się jakimś sadystom itd. Ja tam lubię zwierzęta, zawsze były obecne w moim otoczeniu, ale nigdy zwierzaki nie miały wejścia dalej niż do piwnicy, zawsze zaopiekowanie i nakarmione, ale to nie znaczy, że mają tarabanić się po moim domu że swoimi nieczystościami jak ktoś tego nie umie ogarnąć to ma problem ze sobą.
mygyry napisał/a:
Posiadacze zwierząt w domu są przyzwyczajeni, że ich pupil chwile po lizaniu sobie dupy liże ich po gębie, więc to dla nich normalka.
Moja laska nie ma oporów przed całowaniem się po tym jak jej wyliżę dupe