Kiedyś był tutaj taki obrzydliwy filmik jak Halman wsadzal sobie sloik w dupę i tam mu pękł... Te ruskie kacapy mogliby zrobić podobnie
To był Krzyks
Kiedyś był tutaj taki obrzydliwy filmik jak Halman wsadzal sobie sloik w dupę i tam mu pękł... Te ruskie kacapy mogliby zrobić podobnie
Haha dobre, pamiętam ten filmik.
bierzesz nożyk i luzujesz wieczko, to nie jest takie trudne dla trzeźwego człowieka
Niektórzy ludzie, szczególnie na wsi, otwierają słoiki tak żeby cały zestaw nadawał się do ponownego użytku, na przetwory różnego typu. U mnie otwierało się w taki sposób, że uderzało się bokiem zaciśniętej pięści (od strony małego palca) w denko słoika, kilka razy, wydobywał się taki charakterystyczny dźwięk i od razu puszczało.
bierzesz nożyk i luzujesz wieczko, to nie jest takie trudne dla trzeźwego człowieka
Nożykiem to możesz sobie w uchu podłubać. Te ruskie słoiki nie są zakręcane, tylko zaciskane, wieczko przypomina bardziej kapsel i jest zamykane specjalnym przyrządem. Otwiera się jak kapsle, otwieraczem, tylko większym
Nożykiem to możesz sobie w uchu podłubać. Te ruskie słoiki nie są zakręcane, tylko zaciskane, wieczko przypomina bardziej kapsel i jest zamykane specjalnym przyrządem. Otwiera się jak kapsle, otwieraczem, tylko większym
Pierdolisz pan, zaciskany czy zakręcany - nożykiem podważysz, ciśnienie w słoiku wyrówna się i będziesz mógł odkręcić.
Kiedyś był tutaj taki obrzydliwy filmik jak Halman wsadzal sobie sloik w dupę i tam mu pękł... Te ruskie kacapy mogliby zrobić podobnie
@Halman Wyklepie się.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów