18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 22 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25
Sposób na wolny czas.
KamykGCT • 2015-06-15, 22:49
Witajcie sadole, chciałbym wam opisać pewną historię hobby, wiem że w tym nic sadystycznego, ale jak nie macie ochoty czytać to scroll down please.

Pewnego nudnego popołudnia, gdy przychodzi taki czas, że stwierdzasz , iż każda twoja gra na kompie przejadła ci się 100 razy, zaczynasz szukać czegoś nowego. Tak właśnie było w moim przypadku, kiedy to natrafiłem na zgraję ludzi, którzy okazali się po czasie kumplami do piwa/gry/wypadów/itp. Ale o tym zaraz.

Jeżeli jesteś graczem, przyznasz mi rację, że ciężko znaleźć jest ludzi, którzy nie tylko będą z tobą grać i nie zachowywać się przy tym jak kurczaki bez głowy, ale będą potrafili pogadać na każdy temat. Takich ludzi właśnie ciężko znaleźć, nie zrozumcie mnie źle, mam kumpli z którymi się spotykam na piwo, ale to nie są gracze, rozmawia się z nimi na inne tematy, granie jest moim odprężeniem od pracy, nawet od rodziny. Wiecie od codziennego stresu, odpocząć. Niestety z biegiem lat coraz ciężej oddawać się ulubionemu zajęciu, bo córka rośnie, żona wymaga , praca wykańcza, nie mniej jednak to takie zwykłe życie, niczym nie wyróżniające się na tle innych. Wracając, minęły już czasy gdzie single player był wystarczający, muciło się w Age od Empires do 4 rano i szło do szkoły jak gdyby nigdy nic, czasy się zmieniły dzisiaj, liczy się w dużej mierze na tryb multi, i ten właśnie dzieli się na mój ulubiony cooperativ mode(coop), w którym to właśnie zależność między współgraczami jest tak ważna.
Bardzo dużo jest takich ludzi jak ja, którzy nie mogą w pełni skorzystać z dobrodziejstw tego stylu gry, ponieważ nie mają z kim grać. Niby zawsze się ktoś znajdzie, ale zazwyczaj jest to "na chwilę" lub zazwyczaj jakiś tam random, który akurat jest ogarnięty. Ja przez dosłownie przypadek, znalazłem filmik, dotyczący jakieś tam rozgrywki w Arme3. wiecie często się człowiek gubi na YT i po 2 godzinach błądzenia albo znajduje coś ciekawego, albo znajduje filmik np : "budowa traktorów z lat 20", bądź co gorsza 2 godzinny dokument o bananie. Różnie bywa, prawda? Gdzie ja to, a znalazłem filmik o Armie3. Na filmiku widniało kilka tam postaci i jacyś goście biegający, krzyczący do siebie komunikaty. Chwile oglądałem i zanim się obejrzałem, minęło 2 godziny. Kurcze dziwne stwierdziłem, Arme znałem ze słyszenia, nawet nie wiedziałem wtedy że to trójkę oglądam. Spodobało mi się, odnalazłem forum i zarejestrowałem się. Jak w każdym nowym miejscu, spoglądają na ciebie czy jesteś swój czy pojeb. No ja nie wypadłem najlepiej, bo przez mały incydent dostałem bana od chłopaków na tydzień. Kurczę jako jedyny w całej historii GCT dostałem bana, nawet dzisiaj z tego się śmieją.
Kontynuując, wielu z was pewnie by odpuściło po dostaniu bana ale ja byłem już po pierwszym coopie, gdzie gra około 25 ludzi. To było to co spowodowało, że nie odpuściłem, wciągnęło jak bagno. Ani się obejrzałem, a tygodniowe zawieszenie jakoś przeleciało, z początku chłopaki byli sceptycznie do mnie nastawieni, ale z biegiem czasu jakoś im przeszło. Okazało się, że trafiłem do grupy, gdzie średnia wieku jest około 26+ i co ważniejsze nie jest klanem(nie obrażając klanowiczów) a społecznością. Chodzi mi bardziej o zależność, która się pojawia. W klanie grasz w gierkę zazwyczaj jedną, gadasz z ludźmi, bawisz się, a później wyłączasz kompa i na tym się kończy. W społeczności granie jest dodatkiem i spada na kolejny poziom, gdzie tak naprawdę liczy się inaczej, dalej grasz w twoją przewodnią grę(arma) ale też zaczynasz dostrzegać, że nie ważne w co grasz byle by z ekipą. A fun i tak będzie. Przykładem, może być Euro Truck Simulator 2, który tak naprawdę nie jest ani super produkcją, ani jakiś kosmicznie bogaty w mechanikę. Graliśmy w 15 osób, każdy na singlu, ale razem siedzieliśmy przy piwie i przemierzaliśmy Europę. Wierzcie lub nie, ale to właśnie jest różnica między klanem a społecznością. Zaczynasz się zżywać z ludźmi po drugiej stornie monitora. Każdy klan, który ma tą atmosferę przestaje być klanem, a staje się społecznością.
Minęło 2 lata odkąd zagościłem w GCT, zleciało, bawię się świetnie i pewnie będę się jeszcze bawił długi czas. Pożyjemy zobaczymy.

Kto wie, może się kiedyś spotkamy, pogramy i zostaniesz.
Filmik pokazuje w skrócie kilka momentów z naszej rozgrywki.

Haters gonna hate, dlatego nic mnie to nie ruszy.

Pozdrawiam
Zgłoś
Avatar
biglog 2015-06-16, 11:31
Mnie tam nie jara takie uzewnętrznianie się przez kabel. Jak grałem w csa to mnie denerwowały głąby co chwile rechoczące z byle czego, niedojeby umysłowe krzyczące i śpiewające piskliwymi głosikami, że się wychodziło z serwera. A jak była jakaś bardziej ogarnięta grupa, to zaraz się okazywało, że kółko wzajemnej adoracji, gdzie słowo powiesz to się obrażało 3/4 serwera. Jak rozmawiać czy grać przez internet to lepiej dla mnie było ze znajomymi albo już na neutralnym serwerze bez zbędnego pierdolenia.
Zgłoś
Avatar
C................a 2015-06-16, 14:43
Tylko Tanki

A tak serio - gram od 2 roku studiów ale całkowicie for fun. I najfajniej jest jak siadam ze starym kumplem we dwójkę i kopiemy dupę innym. Czasem kopiemy czasem nie, ale gra ma urok tylko jak się gra razem z jednym znajomym popijając piwko.
Zgłoś
Avatar
Sinecod 2015-06-16, 18:52
Euro Truck to może nie specjalnie, ale taki przykładowo Farming Simulator 15. Niby głupia gierka w której jeździ się traktorami i innymi maszynami rolniczymi, a jak się wkręci człowiek w to na multiplayerze z ogarniętą ekipą, to nawet niezła rozrywka. Jeden kosi, drugi wozi zboże do silosów, trzeci robi baloty, czwarty zbiera a piąty już orze. A przy tym czas szybko zlatuje.

Aczkolwiek to nadal ciut bezsensowne spędzanie czasu. Modelarstwo jest fajne ale do tego trzeba cierpliwości.
Zgłoś
Avatar
Brutusx 2015-06-16, 19:12
Polecam Planetside, grałem kiedyś w Plutonie Sentinels of Conglomerate i powiem wam, że jak sie już człowiek wkręci to niezła zabawa była.
Zgłoś
Avatar
K................3 2015-06-17, 13:40
Arma III co op bardzo mnie zaciekawiła, jakiś czas temu. Oglądałem kanał na yt arma coop. Kto wie może kiedyś zainwestuję w lepszy komputer i też się w takie coś pobawię.
Zgłoś
Avatar
c................t 2015-06-17, 16:15
A grałeś w Operation Flashpoint Cold War Crisis? To był taki prekursor Army. Oczywiście grafika sporo gorsza ale klimaty podobne. No i pójdzie na starym gracie.
Zgłoś
Avatar
K................3 2015-06-17, 21:08
OF to klasyk Mam na honorowej półeczce.
Zgłoś
Avatar
o................n 2015-06-18, 0:58 1
TYLKO Operation Flashpoit Cold War Crisis. Arma to biedagówno z lepszą fizyką, ale o wiele mniej skomplikowanią mechaniką i 3 razy biedniejszym menu komend. No i nie ginie się od jednej kuli jak w OFP: CWC (trzeba ściągać mod, żeby mieć to co w OFPie było standardem).

Nie przypierdalam się do autora czy coś, po prostu jako purysta gatunku z innych produkcji Bohemii uznaję tylko dodatek Red Hammer. Na dodatek historia opowiedziana w tej grze jest naprawdę ciekawa, a kto nie przeżył misji "Status Quo" ten nie wie co to sentyment.

Papa Bear, this is November One, signing off!
Zgłoś
Avatar
Svenlee 2015-06-18, 2:22
Jak Arma 3 to tylko DayZ

A do kogo tak w ogóle strzelacie?
Zgłoś
Avatar
KamykGCT 2015-06-18, 21:12
Siemka wszystkim, ogólnie robimy sami misję, zazwyczaj strzelamy do relbeliantów(talibowie, pasztuni, tadżykowie, ruscy) tak naprawdę, to różnie. Jak chcecie zobaczyć na naszym forum jest ogólno dostepny temat rozgrywki arma 2 w których znajdziecie odprawy do wielu misji.

Co co OFP, to Arme przygotowali chłopaki od OFP. Bisowe produkcje bez modów są dla mnie nie grywalne, Arma to ogólnie bardzo kapryśna panna i bardzo łatwo się od niej odbić w grze, nie mówiąc już o edytorze. Pracujemy teraz nad naszą paczką modów do Army3 i musze powiedzieć, że nie jest źle. Pierwsza misja na modach odbędzie się w lipcu, dlatego dam Wam znać jak chcecie jak poszła.
Zgłoś
Avatar
c................t 2015-06-18, 21:28
KamykGCT napisał/a:

, zazwyczaj strzelamy do relbeliantów(talibowie, pasztuni, tadżykowie, ruscy) tak naprawdę, to różnie.



Zjebałeś pierwszy raz.

KamykGCT napisał/a:

...bez modów są dla mnie nie grywalne...



Zjebałeś drugi raz.

Zjebałeś więcej ale mi się nie chce kopiować i cytować.
Zgłoś
Avatar
KamykGCT 2015-06-18, 22:13
Po pierwsze nie rozumiałeś treści wypowiedzi. To cały czas się odnosiło do mojej osoby, dla mnie bez modów jest nie grywalna.
A jak wiemy o gustach się nie dyskutuje.

Jeżeli chodzi o tekst o rebeliantach, chodziło mi, że pod postacią słowa rebeliant, kryją się wrogowie, którzy mogą być panem "X", ponieważ wróg to wróg.

I takie cytowanie i mówienie, że zjebałem, bez podania konkretnych argumentów, jest po prostu uwaga, wait fot it... głupie.
Zgłoś
Avatar
c................t 2015-06-18, 22:56
Sam jesteś głupi. Strzelasz w gierce do wrogów. Nie do konkretnych nacji, narodowości czy wyznawców jakiejś wiary. Ja w OFP sobie strzelałem do każdego wroga, bo w grze to był wróg. A ty pierdolisz bez sensu o niczym i dorabiasz do tego ideologię. Byle zaistnieć na tym portalu.

Jaka - niegrywalna pajacu. Tego też nie potrafisz pojąć, co?
Zgłoś
Avatar
KamykGCT 2015-06-23, 19:06
Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo jak uczyli, pewnie kozy z nosa jadłeś w kiblu, koszmarek.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie