Facet przychodzi do pracy z godzinnym opóźnieniem. Ma zabandażowane prawie wszystkie części ciała.
- Dlaczego się spóźniłeś? - zapytał szef.
- Spadłem z trzeciego piętra.
- To godzinę żeś spadał?
- Dlaczego się spóźniłeś? - zapytał szef.
- Spadłem z trzeciego piętra.
- To godzinę żeś spadał?