📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:14
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Myślałem, że to znowu jakiś fan film gry, albo gameplay z komentarzami jubowego hanysa, a tu proszę. Fragmenty "Stalkera" Tarkosia z podkładem Jacka Kaczmarskiego. Krata browara, panie kolego.
Zajebisty klimat Ale Kaczmarski za chuja tu nie pasuje...
@up nagraj soundtrack
Akurat tutaj Kaczmarski tekstem i muzyką świetnie wstrzelił się w klimat stalkera.
Miłe zaskoczenie podczas tego chujowego dnia. Piwko leci
polecam oglądać ten film w pojedynkę ,w nocy zajebiście można sie w klimat w kręcić jak nic nas nie rozprasza ;]
„Stalkerów wpuszczają do nieba bez kolejki!”
Piknik na skraju drogi, to powinno należeć do kanonu lektur szkolnych, klasyk SF, ciekawsze i mądrzejsze od 10 różnych lektur o II wojnie światowej. Też są ciekawe, ale ile można?
Piknik na skraju drogi, to powinno należeć do kanonu lektur szkolnych, klasyk SF, ciekawsze i mądrzejsze od 10 różnych lektur o II wojnie światowej. Też są ciekawe, ale ile można?
słabiutko kaczmarski
Strugaccy!
"
-Szczęście dla wszystkich!...Za darmo!... Ile kto zapragnie!...Chodźcie to wszyscy!... Starczy dla wszystkich!... Nikt nie odejdzie pokrzywdzony!.. Za darmo!... Szczęście!... Za darmo!...
A potem chłopak nagle zamilkł, jakby ogromna ręka z rozmachem wepchnęła mu w usta knebel. I Red zobaczył, jak przezroczysta pustka przyczajona w cieniu koparki schwyciła chłopca, rzuciła w powietrze i powili, z wysiłkiem skręciła tak, jak kobiety wyżymają bieliznę po praniu. Red zdążył dostrzec, jak jeden zakurzony półbucik ześlizgnął się z drgającej nogi i poleciał wysoko do góry. Wtedy Red odwrócił się i usiadł."
Kto nie czytał to siusiak!
"
-Szczęście dla wszystkich!...Za darmo!... Ile kto zapragnie!...Chodźcie to wszyscy!... Starczy dla wszystkich!... Nikt nie odejdzie pokrzywdzony!.. Za darmo!... Szczęście!... Za darmo!...
A potem chłopak nagle zamilkł, jakby ogromna ręka z rozmachem wepchnęła mu w usta knebel. I Red zobaczył, jak przezroczysta pustka przyczajona w cieniu koparki schwyciła chłopca, rzuciła w powietrze i powili, z wysiłkiem skręciła tak, jak kobiety wyżymają bieliznę po praniu. Red zdążył dostrzec, jak jeden zakurzony półbucik ześlizgnął się z drgającej nogi i poleciał wysoko do góry. Wtedy Red odwrócił się i usiadł."
Kto nie czytał to siusiak!
"odwraca się tyłem do kanistrów i całymi plecami w te srebrne nici.
Ja tylko oczy zamknąłem.
Wszystko we mnie zamarło,nic nie słyszę,słyszę tylko,jak rwie się ta pajęczyna.
z takim słabym cichym trzaskiem,jakby pękała zwyczajna pajęczyna,tylko oczywiście głośniej.
Siedzę w kucki z zamkniętymi oczami,ani rąk,ani nóg nie czuję,a Kirył mówi
- No co bierzemy go"
oj dobra książka
szkoda że taka krótka
Ja tylko oczy zamknąłem.
Wszystko we mnie zamarło,nic nie słyszę,słyszę tylko,jak rwie się ta pajęczyna.
z takim słabym cichym trzaskiem,jakby pękała zwyczajna pajęczyna,tylko oczywiście głośniej.
Siedzę w kucki z zamkniętymi oczami,ani rąk,ani nóg nie czuję,a Kirył mówi
- No co bierzemy go"
oj dobra książka
szkoda że taka krótka