15-letni chłopiec, który jadąc na skuterze z kolegą w Białym Borze (Podkarpacie) wjechał w rozciągniętą metalową linkę, w stanie ciężkim trafił do Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II. Drugi z chłopców jest lżej ranny. Linkę pomiędzy słupkami miał rozciągnąć w poprzek drogi jej właściciel. 41-latek został zatrzymany. Do wypadku doszło w środę ok. godz. 19:30 w Białym Borze (powiat mielecki). Dwóch chłopców jadąc motorowerem wjechało w metalową linkę. Linka przecięła tchawicę chłopca. Kierujący skuterem 15-latek z ciężkimi obrażeniami został odwieziony karetką pogotowia do mieleckiego szpitala. Jego stan był jednak tak poważny - ma przeciętą tchawicę - że w nocy ze środy na czwartek podjęto decyzję o jego przewiezieniu na Oddział Kliniczny Torakochirurgii Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II. Drugi z chłopców miał dużo więcej szczęścia, po udzieleniu pomocy medycznej, opuścił szpital. Mieli mu przeszkadzać motorowerzyści. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że linkę pomiędzy metalowymi słupkami rozciągnął właściciel drogi. Chciał w ten sposób odstraszyć jeżdżących nią motorowerzystów. Funkcjonariusze na miejscu zabezpieczyli ślady i wykonali dokumentację fotograficzną, która pomoże odtworzyć przebieg zdarzenia. Zatrzymano 41-letniego mężczyznę, właściciela posesji. Jest podejrzewany o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
15-letni chłopiec, który jadąc na skuterze z kolegą w Białym Borze (Podkarpacie) wjechał w rozciągniętą metalową linkę, w stanie ciężkim trafił do Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II. Drugi z chłopców jest lżej ranny. Linkę pomiędzy słupkami miał rozciągnąć w poprzek drogi jej właściciel. 41-latek został zatrzymany. Do wypadku doszło w środę ok. godz. 19:30 w Białym Borze (powiat mielecki). Dwóch chłopców jadąc motorowerem wjechało w metalową linkę. Linka przecięła tchawicę chłopca. Kierujący skuterem 15-latek z ciężkimi obrażeniami został odwieziony karetką pogotowia do mieleckiego szpitala. Jego stan był jednak tak poważny - ma przeciętą tchawicę - że w nocy ze środy na czwartek podjęto decyzję o jego przewiezieniu na Oddział Kliniczny Torakochirurgii Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II. Drugi z chłopców miał dużo więcej szczęścia, po udzieleniu pomocy medycznej, opuścił szpital. Mieli mu przeszkadzać motorowerzyści. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że linkę pomiędzy metalowymi słupkami rozciągnął właściciel drogi. Chciał w ten sposób odstraszyć jeżdżących nią motorowerzystów. Funkcjonariusze na miejscu zabezpieczyli ślady i wykonali dokumentację fotograficzną, która pomoże odtworzyć przebieg zdarzenia. Zatrzymano 41-letniego mężczyznę, właściciela posesji. Jest podejrzewany o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
To dlaczego by nie rozstawić miny przeciwpiechotnej a co tam? Każdy za gówniarza robił różne rzeczy a to się na jabłka czy na czereśnie poszło czy na rowerze pojeździło po zadupiach i nikt się nigdy nie interesował, po czyim terenie jeździ. Uważam, że facet powinien udać się do rodziców, bo takim gówniarzom tłumaczenie to daremny trud, ponadto jeżeli bym już namierzył gnojka i mimo upomnień nic to nie dało to zwyczajnie bym złożył pozew cywilny o odszkodowanie. A w tym przypadku taka linka mogła zabić rób zrobić sparaliżowanego kalekę na resztę życia, ale jak widać wielu tutaj ma raczej bardziej prymitywne podejście do innego człowieka jak do swojej złotodajnej polnej drogi, zapewne na plaże jak idziecie to ledwo taszczycie ze sobą 20 parawanów, bo tak kochacie swoją przestrzeń, że jesteście skłonni zabić małolata za koleiny w trawie.
Taaa. Pewnie. Jeszcze ma pozew wnosić do sądu. To policja z urzędu nie zajmuje się takimi sprawami, bo "każdy może jechać na takim skuterze" a on ma za własne pieniądze wnosić do sądu pozew, płacić za proces, czekać miesiącami i latami by usłyszeć to samo?
Normalnemu człowiekowi wystarczy tabliczka by nie wjeżdżał, albo upomnienie. Jeśli Z PREMEDYTACJĄ ignoruje reguły współżycia społecznego, to niech potem nie płacze gdy ktoś przeciw niemu też te reguły zignoruje. Jak Kuba bogu, tak bóg Kubie!
A wieszać sobie pranie (akurat wysokość adekwatna) na swoim prywatnym terenie, na swojej prywatnej lince, rozwieszonej między swoimi prywatnymi słupkami sobie mógł i CHUJ KOMU DO TEGO! Też mam w ogrodzie sznur do prania stalowy, powlekany jakimś żółtym plastikiem i co, też mieliby mnie zamknąć? Jebnij się w głowę!
Normalnemu człowiekowi wystarczy tabliczka by nie wjeżdżał, albo upomnienie.
Normalny człowiek po prostu nie wjeżdża na teren prywatny.
Gwarantuje ci, że samo pismo od adwokata skutecznie przekona rodziców takiego gnojka, żeby go nauczyli, gdzie może jeździć a gdzie nie, ponadto koledzy również będą wiedzieli, że facet może im narobić problemów.
(Koszty procesu zapłaci jak przejebie)
Zastawienie śmiertelnych pułapek jest kurwa również ignorowaniem reguł życia społecznego.
Gnojom należy się kara, ale na pewno nie taka, ale skoro wielu tu jest pokroju tego psychola, to mam nadzieje, że nigdy nie będę miał nikogo z was w sąsiedztwie.
"Uwaga, na tej posesji są zawieszane linki metalowe w celach eksperymentalnych".
Gdybym miał cross/quad i chciał niszczyć przyrodę, nie chciałbym po takim terenie robić wiochę.
P.S. Patrz w bór, chuje na motorkach są wszędzie
przez cały dzień, nie że sobie przejada i potem cisza tylko przez 10h dziennie hałas.
Linki nie powieszę bo za niskie i za wolno jeżdżą - sądzicie ze wnyki będą dobre ?
Co niektórym się w głowie popierdoliło ze im wszystko wolno,
skoro takie zniszczenia na jego terenie to czemu go nie ogrodził?
Jeszcze nie widziałem żeby ktoś motor przez płot przerzucał.
Powinni mu dojebać usiłowanie zabójstwa i wsadzić, w wiezieniu mu wytłumaczą
co zrobił źle usiłując zabić jakiegoś dzieciaka.
Zaraz zaraz, teraz grozi mu paka, za to, że na swoim terenie rozwiesił linkę? Jego teren, mógł nawet nasrać, a oni w to wjechać. Jeszcze troszkę a będą karać właścicieli domu za zbyt solidne zabezpieczenia przed włamywaczami, gdy się okaże, że jakiś przez to nie mógł ich okraść....
Ale tak juz przeciez robia. Kolega znajomego z pracy umiescil tluczone szklo na krawedzi muru chroniacego jego posesje. Niedoszly wlamywacz powaznie pokaleczyl sie o nie. Efekt: wlasciciel domu na mocy wyroku sadu zostal zobowiazany do wyplacania mu dozywotniej renty...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów