Ostatnio znalazłem dość starą książkę z żartami postanowiłem wrzucić je tutaj. Możecie zmieszać z gnojem i innym syfem
*
-Ilekroć pan się uśmiechnie mam ochotę zaprosić pana do siebie
-Pani mi pochlebia.
-Ależ nie, jestem dentystką.
*
Pacjent do dentysty:
-Dlaczego usunął mi pan ten przedni ząb skoro boli mnie trzonowy?
-Spokojnie, dojdziemy i do trzonowego.
*
-Są setki dziewczyn które nie chcą wyjsc za maz wiesz?
-Skad wiesz?
-Proponowalem im to.
[ Komentarz dodany przez: Fakerę: 2014-04-15, 11:07 ]
Duble wyjebałem.
*
-Ilekroć pan się uśmiechnie mam ochotę zaprosić pana do siebie
-Pani mi pochlebia.
-Ależ nie, jestem dentystką.
*
Pacjent do dentysty:
-Dlaczego usunął mi pan ten przedni ząb skoro boli mnie trzonowy?
-Spokojnie, dojdziemy i do trzonowego.
*
-Są setki dziewczyn które nie chcą wyjsc za maz wiesz?
-Skad wiesz?
-Proponowalem im to.
[ Komentarz dodany przez: Fakerę: 2014-04-15, 11:07 ]
Duble wyjebałem.