Mówcie co chcecie ale grube baby się fajnie rucha. No może nie takie spasione po chuju ale takie z nadwagą.
Nie mają dużych wymagań ani oczekiwań a są wdzięczne, że chcesz je puknąć.
Swojego czasu miałem jedną taką kumpelę do ruchania. Po prostu na ruchanie się spotykaliśmy jako przyjaciele. Czasem się pizzę zamówiło i oglądało coś w tv przed i po ale ogólnie na ruchańsko się umawialiśmy.
Loda opierdalała pierwsza klasa. Zawsze była czyściutka i cipka świeża w chuj więc minetę robiło się z przyjemnością. Ruchało się kilka razy aż chuj odmawiał wstawania w końcu.
Nie przeszkadzało jej nic w sumie. Nie będę ściemniał, że mam półmetrowego pytonga bo nie mam ale nigdy nie narzekała a wystarczyło kilka sekund macania i wodospad zapierdalał jak opętany.
Podsumowując - grube laski lubią się ruchać i doceniają, że w ogóle ktoś chce je puknąć.