18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (7) Soft Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 1:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 2024-09-13, 13:31
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:33
Stefan Grabiński - polski Lovecraft
s................s • 2012-09-20, 17:36
"Stefan Grabiński (ur. 26 lutego 1887 w Kamionce Strumiłowej nad Bugiem, zm. 12 listopada 1936 we Lwowie) – polski pisarz, przedstawiciel nurtu grozy w polskiej literaturze międzywojennej. Klasyk noweli fantastycznej, twórca horroru kolejowego, określany czasem mianem "polskiego Poe" lub "polskiego Lovecrafta".
Stefan Grabiński stworzył swoisty, rozpoznawalny styl literacki, oparty na zestawieniu tradycyjnej, realistycznej narracji z elementami języka poetyckiego. Charakterystyczne dla prozy Grabińskiego są zapadające w pamięć fikcyjne nazwiska i nazwy miejscowości.
Większość utworów pisarza zbudowana jest wedle podobnego schematu: w początkowo "zwyczajnym" życiu bohatera zaczynają pojawiać się zjawiska tajemnicze i niezwykłe, z którymi konfrontacja doprowadza go w zaskakującym finale do jego przemiany wewnętrznej, lub, znacznie częściej, do zguby. Miejscem akcji większości opowiadań są prowincjonalne miasteczka, samotne budynki, zapomniane stacje kolejowe.
Chociaż opisy światów kreowanych przez Grabińskiego cechuje daleko posunięta dbałość o szczegóły (np. w opowiadaniach z cyklu Demon ruchu występują fachowe terminy związane z kolejnictwem), klasyczne cechy prozy realistycznej, takie jak próby wiernego odwzorowania rzeczywistości lub psychologii ludzkiej, nierzadko ustępują w jego narracjach miejsca środkom budującym szczególny nastrój niesamowitości i umiejętnemu stosowaniu napięcia.
Najbardziej wyraziste motywy, powracające w kolejnych utworach Grabińskiego, to: problem tożsamości, istnienie zaburzeń rzeczywistości lub rzeczywistości równoległych, życie pozagrobowe, fascynacja zdobyczami nauki i paranaukami, nadnaturalne przyczyny obłędu i fatalny demonizm kobiet (motyw femme fatale).
Artur Hutnikiewicz zwraca uwagę, że wszystkie fantastyczne pomysły Grabińskiego mają źródła w jego pluralistycznej, neoplatońskiej koncepcji rzeczywistości, w przekonaniu o szczególnej mocy myśli i aktu twórczego oraz w wierze w dynamiczną koncepcję bytu, zainspirowanej doktrynami Fryderyka Nietzschego i Bergsona."

źródło:wikipedia.org

Dzierżę w swojej kolekcji trzy obfite tomy z opowiadaniami S. Grabińskiego, na razie zapoznałem się z jednym - przeczytałem opowiadanie "Salamandra" i jestem w trakcie "Cień Bafometa". Spodziewałem się że będzie to klon stylu H. P Lovecrafta, bo tak mi to większość osób rekomendowała. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że to co do tej pory przeczytałem (czyli w sumie niewiele), jest porównywalne z najlepszymi opowiadaniami twórcy Cthulhu (co za tym idzie naprawdę dobre).
Jednak zamiast wszelakiej maści potworów, hybryd i pojebanych kultystów, mamy tutaj klimaty bardziej swojskie - ot rozmaitych Januszów, Andrzejów i innych z pozoru przyziemnych ludzi, których cechuje głęboka duchowość i zafascynowanie okultyzmem. Swoją drogą Grabiński podobnie jak Lovecraft z okultyzmem był za pan brat i chyba sporo w temacie przeczytał - tak przynajmniej mogę wywnioskować po dotychczasowych przygodach z jego opowiadaniami.
Polecam miłośnikom grozy, a zwłaszcza fanom mr Howarda.
Zgłoś
Avatar
Skądinąd 2013-01-11, 22:02
Grabiński jest co najmniej tak dobry jak Lovecraft, a może nawet lepszy (z perspektywy Polaka), bo nasz, swojski. I tak, to nie była jakaś amatorszczyzna, tylko facet znał się na tym, o czym pisał. Chodziłam na studiach cały semestr na zajęcia z Grabińskiego i bardzo sobie chwaliłam.
Zgłoś