Stirlitz wpadł do głębokiej jamy i cudem się z niej wydostał. "Cudów nie ma" - pomyślał Stirlitz i na wszelki wypadek wlazł z powrotem do jamy.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Kurwa, literówka w tytule. Ale za Stirlitza zawsze piwo.
Stirlitz obudził się koło drugiej. Pierwsza też była niezła pomyslał.
Widzą "autor" zauważył falę kawałów o Stirlitzu, ctrl+c, ctrl-v, ale jak już musiał sam napisać tytuł, to niestety nie bardzo kojarzył jak napisać imię postaci.
Kurwa nie wierzę, że jeszcze nie ma na to zbiorczego! No chyba, że jest tylko niektóre barany o tym nie wiedzą.
Policeman napisał/a:
... to niestety nie bardzo kojarzył jak napisać imię postaci.
Stirlitz to nazwisko, nie imię.
Max Otto von Stierlitz, w oryginale ros. Штирлиц, co prawda to nie jest prawdziwe nazwisko, ale nazwisko.