2013
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
Wszystko ladnie pieknie , inicjatywe gosciu wykazal podoba mi sie to ale robic taka borute ? artykulow prawnych masz w pip i nie kazdy potrafi wszystkiego zapamietac przeoczyli pewne fakty a fakt jest taki ze mogles ich aby pouczyc . Tez strazy nie dzierze i nienawidze ale czlowiek jest czlowiekiem wszystkiego nie dopatrzy . Druga sprawa jest to ze dostal zapewne wytyczne od gory i to mial zrobic zarabiajac przy tym na zycie . Zreszta czego sie w polsce nie robi .
Brawo! Właśnie takich ludzi nam trzeba, ludzi którzy próbują coś zmienić w tym kraju, sam jeden, a tyle zamieszania tym skurwysynom narobił. Flacha ode mnie
@up chyba porutę. Zresztą o czym ty pierdolisz. Stróże prawa mogą nie znać prawa bo jest mnóstwo przepisów itp? Ochujałeś? Jak można przeoczyć kurwa fakt że ni chuja nie można stawiać fotoradaru poza terenem zabudowanym? Jeżeli nie znają podstawowych zakresów swoich uprawnień to ja pierdolę...
Cytat:
artykulow prawnych masz w pip i nie kazdy potrafi wszystkiego zapamietac przeoczyli pewne fakty a fakt jest taki ze mogles ich aby pouczyc
Eh, ból dupy mam taki, że zasadniczo masz rację, szkoda tylko, że przykładowo taki kierowca zawodowy ma obowiązek znać każdy szczegół ustawy o transporcie drogowym, odnawiać kwal. zawodowe (w tym prawny burdel), ew. ADRy, AETR etc etc i nie ma kurwa zmiłuj, a tutaj pan władza może sie pomylić, nam może to przejść koło nosa i dostaniemy czasem srogi mandat + punkty i kaplica.
Ergo jak wszystkiego nie "umi" to na grzyb siedzi w robocie skoro się nie doszkala, prawda? Mam nadzieję, że to daje do myślenia.
Co do tych artykułów.. że jest ich w pip. - prawda. Ale jak idziesz wykonywać jakąś czynność(pracę) to badasz temat co i jak masz robić, a nie idziesz "odwalić" byle było.
@up co do tych artykulow to czy przypadkiem policja/sm nie sa od tego zeby je znac? podstawy chociaz swoich uprawnien i obowiazkow? zastanow sie nad tym o czym piszesz
Dobrze, ale czy w sytuacji gdy dostanę zdjęcie z terenu niezabudowanego mogę go nie płacić?? Jak wygrać w sądzie z tą szajką?
Panowie,
z tego co bylo widac jest znak przedstawiajacy "kontrola predkosci" z dopiskiem pod spodem "na obszarze ilus tam metrow". a po za tym jest przejscie dla pieszych wiec samo straszenie kontrola predkosci ma tu raczej za zadanie zeby nie pocinali po pipidowie ze wzgledow bezpieczenstwa. niestety nie orientuje sie jak tam wyglada sytuacja czy to nie jest juz teren zabudowany czy nie bo jeszcze przed kontrola jest znak ograniczenie predkosci do 60 oraz uwazaj dzieci. jedyne co moge sie przyczepic to do samego radaru czy to jest orginalny radar to znaczy atrapa, itp.
tyle z mojej strony
pozdrawiam
z tego co bylo widac jest znak przedstawiajacy "kontrola predkosci" z dopiskiem pod spodem "na obszarze ilus tam metrow". a po za tym jest przejscie dla pieszych wiec samo straszenie kontrola predkosci ma tu raczej za zadanie zeby nie pocinali po pipidowie ze wzgledow bezpieczenstwa. niestety nie orientuje sie jak tam wyglada sytuacja czy to nie jest juz teren zabudowany czy nie bo jeszcze przed kontrola jest znak ograniczenie predkosci do 60 oraz uwazaj dzieci. jedyne co moge sie przyczepic to do samego radaru czy to jest orginalny radar to znaczy atrapa, itp.
tyle z mojej strony
pozdrawiam
tentypluk napisał/a:
Powiem wam jedno: te całe mandaty są tylko po to żeby nabijać kase władzy. Tak naprawde jest to karanie kogoś zanim coś zrobi, a biorąc pod uwage to że liczba wypadków nie maleje, jest to całkowicie nie skuteczne.
Nic odkrywczego. Od początku było wiadome, że liczba wypadków nie zmaleje, nie zmaleje liczba ofiar śmiertelnych. Liczy się kasa.
tentypluk napisał/a:
Powinno być tak że nie ma żadnych praw jazdy, mandatów, alkomatów i przymusowych ubezpieczeń komunikacyjnych ale za to jak w kogoś przypiordolisz płacisz za wszystko łacznie z każdą ryską na asfalcie.
No jasne. Już sobie wyobrażam ten ruch na drogac. Już trzeba uważać na oczołomów na chińskich skuterach, którzy średnio się stosują do przepisów. Dać im samochody, jest równoznaczne z daniem im broni. Poza tym, jak to osbie wyobrażasz bez ubezpieczenia? Jak mi pierdolnie w auto taki jak Ty, jakimś ogryzkiem i nie będzie miał kasy na naprawę mojego samochodu, to mam się z nim bujać po sądach i komornikach?
Ostatnio mnie też "zgarnęła" SM na 100 PLN. Stali w krzakach 100 m przed końcem obszaru zabudowanego. Wiadomo, zobaczyłem znak i but sam docisnął pedał gazu... a oni dobrze o tym wiedzą... i kasują... 
Imper3838 napisał/a:
Jak w ten sposób chcą zwiększać bezpieczeństwo to niech gość się nie kryje tym radiowozem po krzakach tylko niech stoi, a fotoradar na żółto jebnąć i wtedy wszyscy zwalniają. Ale to SM tutaj trzeba zarobić na budżet miejski.
Wielkie znaki "pomiar prędkości" nie wystarczają?