![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/smi1.png)
![Avatar](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
![Zaloguj się aby postawić piwo autorowi tego posta](/images/beer-icon.png)
A co do psa - nieźle jebniętym trzeba być, żeby dawać zwierzęciu tak słoną potrawę. Do otrucia jeden krok.
@up to źle słyszałeś, miałem i jadłem, tj. spróbowałem na tyle na ile się dało. Jak wbijesz otwieracz w puszkę i wyrówna się ciśnienie, to wydostaje się smród rozkładających się zwłok, takiego w chuj gnijącego mięsa. Wszystko w środku jebie tak samo, a ten smród jest tak mocny, że wchodzi we wszystko. Nie wolno otwierać tego w pomieszczeniu, a w Szwecji nawet jest obowiązek ostrzeżenia sąsiada, że będzie się tę puszkę otwierało. Ciuch ubrudzony - do wyrzucenia. Przewozu tych puszek zakazała m.in. British Airways. W smaku... jak zwykły, niedoprawiony, zajebiście słony, zakonserwowany filet z ryby.
A co do psa - nieźle jebniętym trzeba być, żeby dawać zwierzęciu tak słoną potrawę. Do otrucia jeden krok.
pamiętajcie, że pies ma kilka tysięcy razy czulszy węch od człowieka...
![Avatar](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
pamiętajcie, że pies ma kilka tysięcy razy czulszy węch od człowieka...
ale lubi jeść gówna
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/swinia.gif)
smród psu nie przeszkada, pies by nawet wjebał to, co go otruje - byle dał mu to jego opiekun i byle było zjadliwe (nie było alkoholem/ostrą przyprawą/wrzątkiem etc.)
ad buster podważył tą naciąganą tełorje. zeżarł i nic mu nie było.
jak już, to *tę tełorję.
Poza tym ad chujster ma wiele wspólnego z psem, np. również lubi gówno. Podobno Sci Fun mocno się go wstydzi.