W grudniu na lekcji plastyki pani pyta dzieci.
-Jak wyobrażacie sobie Mikołaja?
-Ja wyobrażam sobie z wielkim workiem - mówi Małgosia
-Ja wyobrażam sobie z latającymi reniferami - mówi Krzyś
-A ja wyobrażam sobie wielką dupę w oknie! - Mówi Jaś
-Jasiu! Jak tak możesz mówić! -Pyta oburzona pani.
-No... bo babcia mówiła, że Mikołaj mi gówno przyniesie...
-Jak wyobrażacie sobie Mikołaja?
-Ja wyobrażam sobie z wielkim workiem - mówi Małgosia
-Ja wyobrażam sobie z latającymi reniferami - mówi Krzyś
-A ja wyobrażam sobie wielką dupę w oknie! - Mówi Jaś
-Jasiu! Jak tak możesz mówić! -Pyta oburzona pani.
-No... bo babcia mówiła, że Mikołaj mi gówno przyniesie...