📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
🔥
Ubogacacze kulturowi zaczepiali panią
- teraz popularne
Trudno się nie czuć ptakiem w takich okolicznościach
przypominam tylko, że gościu nazywał się "Hawking", nie "Hawkins"...
Wybacz, takie mam popołudnie na przypierdalanie się o szczegóły
Wybacz, takie mam popołudnie na przypierdalanie się o szczegóły
Nie musiał, są symulatory gdzie możesz sobie poćwiczyć i nauczyć latać.
to Sadistic, przypierdalanie się o szczegóły zawsze mile widziane
ale za późno żebym mógł to poprawić.
co do gościa - to nie zasługa symulatora. To przetyp level azjata, minimum 12 lat lata.
teraz z hobby ma biznes i jest testerem sprzętu FPV.
czyli rozbija od cholery dronów i mu za to płacą!
a symulator fest pomaga (nie ma przeciążeń jak w samochodzie) w nauce i zmniejszeniu liczby rozjebań,
szczególnie że da się podpiąć swoją aparaturę (kontroler) - ale do rzeczywistości mu daleko... taka zabawa na deszczowe dni.
ale za późno żebym mógł to poprawić.
co do gościa - to nie zasługa symulatora. To przetyp level azjata, minimum 12 lat lata.
teraz z hobby ma biznes i jest testerem sprzętu FPV.
czyli rozbija od cholery dronów i mu za to płacą!
a symulator fest pomaga (nie ma przeciążeń jak w samochodzie) w nauce i zmniejszeniu liczby rozjebań,
szczególnie że da się podpiąć swoją aparaturę (kontroler) - ale do rzeczywistości mu daleko... taka zabawa na deszczowe dni.
Ile taki dron ma zasiegu bo jak tym przegiem lecial to niezly kawalek
jak zawsze wszystko zależy od kasy... w dużym uproszczeniu:
taki DJI Mavic ma zasięg ok. 1km, kosztuje 5tyś.
w dronach wyścigowych jest to przeważnie ok. 300-500m, ale kosztują od 400zł.
Raczej nie kupuje się drogich części do czegoś co się często rozbija. No chyba że się na tym zarabia
taki DJI Mavic ma zasięg ok. 1km, kosztuje 5tyś.
w dronach wyścigowych jest to przeważnie ok. 300-500m, ale kosztują od 400zł.
Raczej nie kupuje się drogich części do czegoś co się często rozbija. No chyba że się na tym zarabia