...w Polsce.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:26
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:22
🔥
Dwa cwaniaki
- teraz popularne
🔥
Friendly fire (dzik na strzelnicy)
- teraz popularne
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Ja leżałem w 2003 i jedzenie było zajebiste. I takie porcje, że żal było do domu wracać!
Banda mięczaków. Jak byś był w wojsku, jadł byś dużo gorsze rzeczy i nie narzekał.
Szeryfian napisał/a:
Kiedyś byłem w szpitalu, to na kanapce znalazłem równo obcięty paznokieć ( serio )
To jeszcze spoko. Pomyśl, że mogłeś znaleźć nieobcięty paznokieć...
W więzieniu nie dają takich placków, bo można by nimi kraty przepiłować
Leżałem tydzień w szpitalu w niemczech. Pierwszego dnia przyszła pielegniarka i pytała co chce na obiad w poszczególne dni tygodnia... dostałem karte dań i mogłem sobie wybrac, kotlety, klopsiki, surówki, warzywa, sałatki no kurwa w domu tak nie jadam... na sniadanie i kolacje do wyboru dzemy, serki, wedliny, jogurciki, chleb-zwykły razowy albo bułki, herbata do wyboru kilkanascie rodzai od jakiś tam smakowych po rumiankowe, miętowe itd.. po południu kawa do wyboru zwykła albo puszczalska. Obok mnie leżał ciapaty, nie jadł mięsa to dostawał dania wegetarianskie... musze jeszcze dodac ze pierwszej nocy co dwie godziny modlił sie po swojemu.. rozkładal taką bambusowa mate i bił poklony.. jak o godz 9 wieczorem była zmiana pielegniarek i robiły obchod po całym oddziale(pytały każdego pacjenta jak sie czuje itp) to musiały 20 minut czekac az skończy... i zeby mu bron boże nie przerywać LoL... praktycznie w dwa dni zrobili mi badania:morfologie krwi, mocz, przeswiatlenia głowy i klatki piersiowej, ekg, echo serca, ekg24 godzinne, potem 5 dni byłem na obserwacji+konsultacje z chirurgiem, neurologiem oraz ordynatorem... lekarze w chuj mili, pielegniarki też. Niemieccy obywatele mają leczenie bezpłatne, mi wystawili rachunek 1400 euro. a i jeszcze dodam że trafiłem do szpitala po 4 dniach picia wódki, wina i piwa... piatego dnia chciałem iść do pracy ale padłem na ulicy i ktos wezwał karetke.. nigdy nie zapomne tamtych wakacji.
Byłem raz po poważnym zatruciu (cała rodzina zatruła się, w czwórkę leżeliśmy na jednej sali) w szpitalu na oddziale zakaźnym. Tydzień na kroplówce i wpierdalania wody z rozgotowanym ryżem. W końcu jest - dobra nowina. Doktor powiedział, że dzisiaj już możemy normalny obiad zjeść, że układ trawienny zaczyna działać. Łzy szczęścia zaczęły mi spływać. Tydzień nie widziałem jedzenia (woda z rozgotowanym ryżem to chuj a nie jedzenie). Nie mogliśmy się doczekać. No i nie doczekaliśmy się.
Po paru godzinach poszedłem wkurwiony się przejść po oddziale (tylko my leżeliśmy na oddziale, był to niewielki budynek na obrzeżach miasta). Po drodze chciałem wyrzucić chusteczkę higieniczną do kosza. Otwieram kubeł a tam patrze - trzy opakowania po opierdolonych przez pielęgniarki obiadach i czwarty, nietknięty, też wypierdolony do kubła. Te szmaty ojebały nasz obiad. Złodziejskie dziwki. Przywieźli ze stołówki szpitalnej DLA NAS, PACJENTÓW, a te kurwy zamiast nam go podać, to wolały same w trójkę opierdolić a czwarty wyrzucić. Tak się traktuje ludzi w państwowych szpitalach. PIERDOLĘ PAŃSTWOWĄ OPIEKĘ ZDROWOTNĄ.
Po paru godzinach poszedłem wkurwiony się przejść po oddziale (tylko my leżeliśmy na oddziale, był to niewielki budynek na obrzeżach miasta). Po drodze chciałem wyrzucić chusteczkę higieniczną do kosza. Otwieram kubeł a tam patrze - trzy opakowania po opierdolonych przez pielęgniarki obiadach i czwarty, nietknięty, też wypierdolony do kubła. Te szmaty ojebały nasz obiad. Złodziejskie dziwki. Przywieźli ze stołówki szpitalnej DLA NAS, PACJENTÓW, a te kurwy zamiast nam go podać, to wolały same w trójkę opierdolić a czwarty wyrzucić. Tak się traktuje ludzi w państwowych szpitalach. PIERDOLĘ PAŃSTWOWĄ OPIEKĘ ZDROWOTNĄ.
Jestem ekspertem (serio)
Sytuacja taka jest również w stołówkach szkolnych, przedszkolnych itp Jest to spowodowane wadliwym prawem oraz kiepskim zarządzaniem szpitali (prosze mi wierzyć - dobry dyrektor nie dopuści do spadku opinii o szpitalu bo jedzenie niestrawne), ustawa prawo zamóień publicznych przewiduej jedno kryterium wyboru (cenę) każde inne wymogi na etapie przetargu bardzo cieżko określić i wyegzekwować na etapie realizacji (określa się np. temperaturę, ilość kalorii itp) ale co mozna dostać przez cały dzień za 5,5 zł.
Skutek - do jedzenia ścierwo, na bruku wszystkie pracownice które robiły kotleciki na szpitalnej stołówce (catermed zrobi hurtem za pomocą 3 osób koryto dla 1000000000 pensjonariuiszy - pozostaje kwestia dowozu) Outsourcing nie jest najlepszym wyjściem.
Sytuacja taka jest również w stołówkach szkolnych, przedszkolnych itp Jest to spowodowane wadliwym prawem oraz kiepskim zarządzaniem szpitali (prosze mi wierzyć - dobry dyrektor nie dopuści do spadku opinii o szpitalu bo jedzenie niestrawne), ustawa prawo zamóień publicznych przewiduej jedno kryterium wyboru (cenę) każde inne wymogi na etapie przetargu bardzo cieżko określić i wyegzekwować na etapie realizacji (określa się np. temperaturę, ilość kalorii itp) ale co mozna dostać przez cały dzień za 5,5 zł.
Skutek - do jedzenia ścierwo, na bruku wszystkie pracownice które robiły kotleciki na szpitalnej stołówce (catermed zrobi hurtem za pomocą 3 osób koryto dla 1000000000 pensjonariuiszy - pozostaje kwestia dowozu) Outsourcing nie jest najlepszym wyjściem.
Co by zrobili więźniowie? Ciężko stwierdzić, bo więźniowie jadają tak:
Więzień zrobił by z tego spalonego racuszka broń sieczną i zabił tym racuszkiem strażnika przy najbliższej okazji
szepcząc do uha byyło pyszne
szepcząc do uha byyło pyszne
hehe scena z Kilerów 2-óch mi się przypomina
Jak Ryba z kilerem przychodzi do więzienia, aby naczelnik Mieczysław dał ochrone Jurkowi
Jak Ryba z kilerem przychodzi do więzienia, aby naczelnik Mieczysław dał ochrone Jurkowi
Jeżeli chodzi o szpitale w Warszawie: w zakaźnym na woli byłem w 2010 roku i karmili o dziwo dobrze, może nie poziom restauracji ale np. pierś kurczaka przyprawiana czosnkiem jest i tak powyżej oczekiwań względem kuchni szpitalnej.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów