219
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:19
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:19
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ludzie, nie wszystkie elementy tego filmiku to Isle of Man TT, dosc spora czesc to Irlandzki odpowiednik: Ulster GP.
TT 2013 juz w maju
Isle of Man nie jest jedynym legalnym TT. Ulster czy Macau to przecież też wyścigi uliczne 
Black Snake napisał/a:
@kucma19, no raczej tak. Mam 17 lat, przygodę z jednośladami zacząłem w wieku ~13 lat, a to jest zbyt późno. Od malutkiego dziecka powinienem być przystosowany do 2 kółek i potrafić lepiej jeździć niż chodzić. Nauka w moim wieku wiele już nie da bo im do pięt nie będę dorastał. Oni pewnie w wieku kilku lat umieli już dobrze jeździć. A ja? Teraz nie mogę powiedzieć, że jeżdżę dobrze.
Pierdolisz glupoty. Nigdy nie jest za pozno. Trzeba miec tylko talent i pieniadze.
kendlicz napisał/a:
Oczekujący na przeszczepy z chęcią oglądają .
...na przeszczepy jaj, takie cioty jak ty
Frostbourn, no niby tak ;| teraz na wiosnę mam do wyboru: Suzuki GSX 750, Honda CBR 600 lub Suzuki Bandit 600. Chyba Bandita wezmę bo wygodniejszy na dalekie trasy i jak dla mnie (180cm i 55kg ;/) lepszy pod względem mocy i masy.
black snake-zastanow sie na vfr ale wersja 800, rozrzad jeszcze na kolach zebatych. bardzo wdzieczna maszyna, ciezka ale mocy jest wystarczajaco. jak na turystyka to w zakretach sklada sie tez przyzwoicie.
Dla piszących o tym, że TT jest jedynym legalnym wyścigiem ulicznym, otóż nie jest. Jest jeszcze coś takiego jak Ulster GP-Northwest 200
sadistic.pl/north-west-200-vt143635.htm1468105
sadistic.pl/north-west-200-vt143635.htm1468105
Black Snake napisał/a:
Frostbourn, no niby tak ;| teraz na wiosnę mam do wyboru: Suzuki GSX 750, Honda CBR 600 lub Suzuki Bandit 600. Chyba Bandita wezmę bo wygodniejszy na dalekie trasy i jak dla mnie (180cm i 55kg ;/) lepszy pod względem mocy i masy.
Jesli przymierzasz sie do Bandita to odradzalbym Ci ten pomysl. Kup lepiej Horneta. Pol zycia jezdze na nakedach i nic sie nie moze rownac z Hornetem, chyba jedynie cb1000r ;d.
Mi w sklepie motocyklowym w którym wyposażam się właśnie w ciuchy mówili żebym się nad cb500 zastanowił. Czemu odradzasz Bandita? Masz jakiekolwiek na nim doświadczenie, czy po prostu odradzasz bo jeździsz na Hornetce i sądzisz że ona jest najlepsza bo Twoja? Podaj argumenty jakieś bo takie coś mnie nie przekonuje ;/ teraz biorę pod uwagę 3 motocykle. CB500, Bandita lub Hornet. Jak na razie CB500 na końcu listy jest (słaba dosyć i jeszcze bęben na tyle). Bandit mi się podoba no i był pierwszym nakedem z silnikiem sportowym, więc się trochę wyróżnia. Hornet drugim, wygląd i osiągi też ładne. Teraz pytanie ile części kosztują, jak bardzo awaryjne są te motocykle i ile zżerają kasy rocznie. No i komfort jazdy bo to u mnie się liczy najbardziej (dlatego ścigacze odpadają bo plecy po 100km miałbym do wymiany). Do tego waga motocykla i środek ciężkości. Chucherko ze mnie i mogę mieć problemy z utrzymaniem ;/
Na CB500 sie nawet nie patrz ja na 1 wieksze moto kupilem cbr f4 600 i jakbym kupil cos slabszego plulbym sobie w twarz te 100km to takie socialne minimum. A co do kosztow to na sezon te 2-3k musisz przeznaczyc wszystko zalezy ile jezdzisz, oczywiscie nie liczac paliwa 
No ja ze skuterka 80ccm przesiadam się na 600, więc myślałem nad tym Banditem. 600ccm, 80KM, vmax 200. Na pierwszy motocykl powinno wystarczyć. Później może kiedyś R1, ale wątpię. A jeździć różnie jeżdżę. Teraz myślę, że około 5-8 tysięcy na sezon będę robił. Dojazd do szkoły i różne wyjazdy. No i na wakacje praca, żeby zarobić na utrzymanie go ;/
Kolego ja tez pracowalem w wakacje na sam motor i utrzymanie, teraz zamiast swiat jestem w niemczech bo pracuje na przygotowanie moto do sezonu, ponizej bandita nie schodź bo szybko ci bedzie mocy brakowac, Tez myslalem ze nie bede szalec ze nie bede odkrecac manetki w opor, taaaa jasne, nieumiem tego sesowanie wytlumaczyc ale poprostu nie jestem w stanie sie opanowac zeby nie zapierdalac. Nie boj sie ze nieogarniesz powoli sobie dasz rade, ja na niczym wiekszym nie jezdzilem jazda probna na ceberce byla moja pierwsza jazda na wiekszym moto i mistrzem kierownicy nie jestem ale daje sobie rade, wiec powodzenia w poszukiwaniach i LwG
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów