szybki, synu, to byl malmsteen, vai, satriani, petrucci. to na filmiku to jakas pizda ktora skleca sraczke dzwiekowa, a nie muzyke. rownie dobrze moznaby mu tam wstawic dziwieki z warcraft 2 i powstaloby cos podobnie "genialnego".
Nie ma to jak kindermetaluchowe pieprzenie i wywyższanie muzyki gitarowej przy braku pojęcia o czymkolwiek innym . Co z tego, że Malmstin czy Pedruczi grają szybko, skoro spora część ich partii gitarowych to najczęściej gówniany shred? Batio też gra szybko, ba, ma nawet 4-gryfową gitarę, tylko co z tego, skoro słuchać go mogą bez znudzenia chyba tylko zapatrzeni w shred gitarowi masturbanci?
Święta racja . Ja osobiście zupełnie nie rozumiem jarania się shredem bo to dla mnie żadna przyjemność z muzyki. Już wolę melancholiczne spokojne ballady niż nakurwianie -byle szybciej.
A co do filmiku moim zdaniem w swojej kategorii muzycznej koleś jest dobry.
@Sister2291 ja się nie czepiam muzyki, wiadomo kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje, tylko tytułu filmiku. chciałem tylko zaznaczyć że gość wcale nie ma takich szybkich łapek jak np pianiści (swoją drogą nawet ja potrafię szybciej stukać na klawiaturze niż ten gościu na konsoli (czy jak to się tam zwie))
napieprzac jak glupi po klawiaturze ebz sensu to moj 7 letni brat tez potrafi, sproboj do rytmu cwaniaku, wrukwiac mnie zaczynasz bo co filmik zobacze to sie madrujesz kurwa jak niewaidomo kto
______________
wykurwiajDo mlotow od gitary - jestescie zbyt glupi zeby to ogarnac - gitara ma 6 strun i jest ciezko a to ma az 16 tap padow ! Ni chuja nic byscie nie zrobili , a zaloze sie ze wiekszosc z was to basisci !
Od zawsze wiadomo, że bas > gitara. Fajnie zakręcony bas zajebiście napędza kawałek.
Nie ma to jak kindermetaluchowe pieprzenie i wywyższanie muzyki gitarowej przy braku pojęcia o czymkolwiek innym . Co z tego, że Malmstin czy Pedruczi grają szybko, skoro spora część ich partii gitarowych to najczęściej gówniany shred? Batio też gra szybko, ba, ma nawet 4-gryfową gitarę, tylko co z tego, skoro słuchać go mogą bez znudzenia chyba tylko zapatrzeni w shred gitarowi masturbanci?
spoko, sprowadzmy muzyke do puszczania sampli z jeczacym murzynem w rytmie z przesterowanych werbli i skrzeczacych plyt, to za 3 pokolenia ludzie nie beda wiedziec, ze istnialy "zywe" instrumenty i muzyke da sie robic bez pradu. o istnieniu skal i harmonii juz dzisiaj prawie nikt nie wie.
innymi slowy, takie rzeczy uwsteczniaja muzyke i sprowadzaja ja do afrykanskiego "napierdalania w bebenek". kurwa, juz kazde europejskie piesni ludowe sa ambitniejsze, niz to...
Do mlotow od gitary - jestescie zbyt glupi zeby to ogarnac - gitara ma 6 strun i jest ciezko a to ma az 16 tap padow ! Ni chuja nic byscie nie zrobili , a zaloze sie ze wiekszosc z was to basisci !
Najmocniej przepraszam, że się wtrącam w dyskurs, ale po obejrzeniu zacytowanego postu uznałem, że czas najwyższy wreszcie się zalogować i napisać posta.
Otóż bardzo delikatnie mówiąc, nie zgadzam się! Któż jest młotem od gitary? Ktoś kto kilka lat szlifuje swoje dłonie, żeby odpowiednio ustawić je na gryfie? Ktoś kto całymi dniami szuka nowych rozwiązań w biciu strun? I finalnie: ktoś kto dzięki takiemu treningowi wręcz doskonale potrafi posługiwać się dźwiękami? (I w niektórych przypadkach też potrafi dzięki temu śpiewać?)
Przykro mi ale poczułem się oburzony stwierdzeniem, że 16 wspomnianych "tap padów" (Czyli z tego co widzę przycisków z ustalonymi dźwiękami) może przewyższyć majstersztyk prawdziwego muzyka i ciepłych, lub przeciwnie: bardzo ostrych gitarowych dźwięków. Takie nastawienie zapewne wynika z mojego muzycznego gustu i jednak pewnego rodzaju konserwatyzmu względem "nowoczesnych technologii" . Niech sobie gra taką muzykę - całkiem mu to wychodzi, a jeszcze jeśli dzięki temu może się pokazać na światowej scenie to dodatkowo mu się chwali. Znaczy to tyle, że naprawdę się napracował, żeby wspiąć się na taki szczebel...
... ale nie oceniajmy tak szybko twórczości innych.
Drogi użytkowniku Kasia12. Być może teraz będzie zbyt patetycznie, ale można powiedzieć, że czuję się jak taki prapradziadas, któremu ktoś powiedział, że pisanie listów jest do dupy, bo do tego używa się tylko długopisu i kartki, a w pisaniu maili całej klawiatury...
To tyle ode mnie. Podsumowując tego długawego posta: Spróbuj docenić też wkład pracy w coś, czego nigdy nie ruszysz, nie słuchasz a mimo to starasz się ocenić .
Ps: Wiem, że to sadol i za bardzo pierdolę farmazony, zamiast zachowywać się jak człowiek i wyzwać od wszelakich, ale... rozmawiamy o muzyce, nie bądźmy chamstwem i prostactwem do chuja.
______________
"Tu pisze."Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów