#afganistan
Bardzo ciekawy materiał video z jednej z akcji Amerykańskich żołnierzy przeciwko talibom
Przypomina mi sie program o Wietnamie - Wietnamczyk 30 naboi 2 zabitych amerykanów, cały pluton amerykanów - wystrzelane tony pocisków, straty wroga - 4 drzewka, 24 bambusy i 56 krzaków.
A niżej zdjęcia z wybuchów:
P.S. Jak komuś się spodoba mogę wstawić resztę zdjęć w komentarzach.
Co tu dużo gadać.
Czas rotacji
Klimatyczne piosenki... I dobre bo POLSKIE!
Ma pięć lat i pochodzi z prowincji Balch, w północnym Afganistanie. Policja zdecydowała się nie podawać jej mienia, bo kilkulatka jest ofiarą gwałtu. Jak informuje afgański serwis Khaama Press, o przestępstwo, do którego miało dojść na przyjęciu weselnym, oskarżono 22-letniego mężczyznę, sąsiada dziewczynki. Władze nie ujawniły szczegółów tej sprawy. Wiadomo jedynie, że podejrzany sprawca został zatrzymany. Dziecko przebywa obecnie w szpitalu w Mazar-i-Szarif.
Jeszcze bardziej dramatyczną czyni tę historię to, że los 5-latki nie jest odosobniony. Nadal wysoki jest poziom przemocy wobec kobiet i dzieci w Afganistanie. Agencja AFP, powołując się na organizację Oxfam, podaje, że aż 87% Afganek doświadczyło przemocy fizycznej, seksualnej, psychicznego znęcania się lub zostało zmuszonych do małżeństwa.
Na początku tego roku głośno było w mediach o 15-letniej Sahar Gul. Nastolatka była miesiącami torturowana przez męża i jego rodzinę, bo nie zgodziła się sprzedawać własnego ciała. Dziewczyna, w ciężkim stanie, trafiła do szpitala.
Operujący w prowincji Helmand zespół australijskich snajperów, podczas prowadzenia obserwacji zauważył w dużej odległości oddział talibów. Strzelcy posługując się lornetkami i lunetami obserwacyjnymi zidentyfikowali cele, uzyskali potwierdzenie, że są wrogie, a następnie otrzymali pozwolenie na otwarcie ognia.
Niemal jednocześnie dwóch snajperów pociągnęło za spusty samopowtarzalnych, wielkokalibrowych karabinów wyborowych Barrett M82A1. Po sześciu sekundach lotu, jeden z 12,7-mm pocisków osiągnął cel i wyeliminował dowódcę oddziału talibów. Nie jest przy tym pewne, który z dwóch strzelających komandosów trafił w przeciwnika. Zmierzony wówczas dystans do celu dał wynik 2815 metrów, co powoduje, że jest to najdłuższy potwierdzony – i ujawniony – celny strzał snajperski w dziejach.
Zdaniem 27-letniego Thomasu U., który przeszedł na islam by w Afganistanie walczyć po stronie talibów, nie mają oni prawa nauczać innych prawdy o Islamie bo sami nie żyją zgodnie z Koranem - donosi "The Daily Telegraph".
Za wyłudzone tysiące euro młody niemiecki konwertyta wkupił się w ręce bojowników. Walczył u ich boku od 2009 roku. Jednak widok zabitych żołnierzy Bundeswehry przepełnił czarę goryczy. Do tego Niemiec zaraził się żółtaczką.
Po powrocie do ojczyzny nieudany mudżahedin stanął przed sądem. Z jego zeznań wyłania się bardzo niepochlebny obraz islamskich bojowników z Afganistanu.
Nie myją się, śmierdzą, są ciągle pod wpływem narkotyków, a kobiety traktują jak śmieci - wyznał przed sądem.
Miała się o tym na własnej skórze przekonać żona Thomasa U., która prowadzić dżihad pojechała razem z mężem.
Jak dla mnie nic szokującego nie powiedział.
Zapomniał tylko dodać, że ruchają też małych chłopców.
Do lekarza w Berlinie przychodzi arab Ahmed, mieszkający w Niemczech od 10 lat i mówi:
- Panie doktorze, mam nudności, boli mnie głowa, straciłem apetyt i źle się czuję>
Lekarz popatrzył, pobadał i rzekł:
- Panie Ahmedzie, niech Pan idzie do domu, weźmie dużą torbę foliową i do niej ze dwa razy się zesra. Potem niech Pan do tej torby wkroi dwie cebule i ze 3 główki czosnku.
Jak Pan to przygotuje, to 3 razy dziennie niech Pan wkłada głowę do worka i prowadzi inhalację, głęboko to wdychając.
Po tygodniu, uradowany Ahmed wpada do doktora.
- Panie doktorze! Rewelacja! Działa! Jestem zdrowy!
Niech Pan mi powie co mi było?
- Nic! Odpowiada doktor. - Po prostu tęskniłeś za ojczyzną.
Później przyszła kolej na Afganistan,znów to samo pierdolenie,ale nie Panowie i Panie,tym razem mamy wymierne korzyści!Dostaliśmy czołg!Tak,tak,prawdziwy czołg!Może gdyby był to jaki niemiecki Tygrys,albo choć sprawny ruski T-34 nie byłoby tak źle,ale dostaliśmy nasz własny czołg,który uwaga, jakoś w 1920 roku podjebali nam ruscy.Ruscy ten podjebany czołg popchnęli w 1923 roku do Afganistanu,a teraz wspaniałomyślnie,za zasługi w Afganistanie,za tysiące złotych z podatków,dostajemy go z powrotem,oczywiście transportem sami musimy się zająć.Nie przeczę to kawał historii,a historia jest ważna,dla każdego kraju,ale ten kraj to kraj paradoksów...Zatem cieszmy się,bo w końcu mamy jakieś korzyści
Taddammmm
Na zdjęciu nasz Renault FT-17,ciekawe o ile wzrosła teraz nasza zdolność bojowa
Więc najlepiej zlikwidować armię, bo taka która cały czas w koszarach stacjonuje jest niepotrzebna.
Armia powinna bronić kraju,a nie być na zawołanie,jak najemnik,dla innego państwa w imię jego interesu,za podatki własnych obywateli,to nierozsądne i nieekonomiczne,uderza w interesy kraju.Jeśli mamy mieć w Polsce armię najemną,to niech nam za to płacą i to dobrze.Traktują nas wszędzie jak parobasów,Amerykanie wycierają dupy polską flagą i śmieją się w twarz kiedy prosimy o wizy,nawet Rumunii je dostali.Poza tym jedynymi terrorystami są USA i Izrael,dlatego pieprzenie o wojnie przeciwko terrorystom,jest tylko medialną propagandą.Szanowałem żołnierza z 1939r. tego teraz wcale.