W Albanii policja spaliła 25 ton skonfiskowanego zioła. Wygląda na to że skorzystała cała wioska
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
#albania
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Albania zdobyła pierwszy złoty medal olimpijski w Soczi. Sprzątaczka w hotelu wykorzystała moment nieuwagi pewnego Szweda.
Aby zrealizować swój projekt pt.„Zaprzysiężone dziewice albańskie”, fotografka Jill Peters odwiedziła górskie wsie położone w północnej Albanii, gdzie mieszkają tzw. „Burrnesha” – kobiety, które żyją jako mężczyźni.
Zwykle już w bardzo młodym wieku przyjęły one męską tożsamość, by wyzwolić się z mechanizmów regulujących życie etnicznych klanów, uznających kobietę za własność jej męża lub ojca.
Jak wyjaśnia Peters, prawo do głosowania, prowadzenia działalności gospodarczej, zarabiania, picia, palenia, przeklinania, posiadania broni czy noszenia spodni tradycyjnie przysługiwało tylko mężczyznom.
Tragedią dla całej rodziny stawała się sytuacja, kiedy z jakiegoś powodu brakowało męskiego potomka. Niezależnie czy przyczyną była wojna, wypadek, czy po prostu narodziny samych córek. Taka rodzina skazana była na zagłade. Cały majatek i wszelkie prawa znikały wraz ze śmiercia ojca, chyba że jedna z córek, zdecydowała sie na pozostanie „zaprzysiężoną dziewicą”, czyli tzw. „Burrneshą”, która otrzymywała status równy mężczyźnie, gwarantujący jej wszystkie prawa i przywileje należne męskiej społeczności. Przejmowała ona wtedy prawa i obowiazki ojca, tak jak by była najstarszym synem.
Młode dziewczęta były zwykle zmuszane do wchodzenia w zaaranżowane związki małżeńskie, często z dużo starszym od siebie mężczyzną z oddalonej o wiele kilometrów wioski. Alternatywą było zostanie „Burrneshą”, która otrzymywała status równy mężczyźnie.
Istnieje więc wiele powodów, dla których kobieta chciałby skorzystać z tej przysięgi, i pozostać „Burrneshą”. Jedna z kobiet powiedziała, że został zaprzysiężoną dziewicą, aby nie być oddzieloną od swojego ojca, inna, chciała całe życie być blisko swych sióstr. Niektóre przyznały, że zawsze czuły sie bardziej mężczyznami niż kobietami. Jeszcze inne miały nadzieją uniknąć konkretnego niechcianego małżeństwa albo małżeństwa w ogóle.
By podkreślić swą przemianę kobiety ścinały włosy, wdziewały męskie ubrania, a czasem nawet zmieniały imię. Ćwiczyły męską gestykulację i styl zachowania, dopóki nie opanowały go do perfekcji. Przede wszystkim jednak „Burrnesha” przysięgały dozgonne dziewictwo.
„Ona” stawała się „nim”. Tradycja ta jest kontynuowana do dziś, słabnie jednak coraz bardziej wraz z postępem cywilizacyjnym docierającym do wiosek w Alpach. Żyje już tylko kilkanaście starzejących się „zaprzysiężonych dziewic”.
Zostać "Burrneshą" mogła dziewczyna ale i kobieta w każdym wieku. Mogła to zrobić by zadowolic rodziców, ale też samą siebie i bez ich zgody. Od roli "Burrneshy" nie było zwykle odwrotu. Złamanie przysięgi dziewictwa, lub wrócenie do roli kobiety było oficjalnie karane śmiercią, choć aktualnie sie to nie zdarza. Jedynym wyjątkiem powrotu do roli kobiecej była sytuacja kiedy "zaprzysiężona dziewica" wypełniła zobowiązania dane rodzinie i nie była już potrzebna w roli męskiej (chodzi o sytuacje braku potomka męskiego w rodzie, w przypadku nagłej śmierci ojca. Jeśli po jakimś czasie pojawił się siostrzeniec i stał się dorosły, to on mógł przejąć jej obowiązki)
Peters zapragnęła uchwycić ten słabnący obyczaj na zdjęciach, nim zniknie na zawsze. Twierdzi, że przebywając z „dziewicami” i ich społecznościami wiele się nauczyła: „Dowiedziałam się, że „Burrnesha” są bardzo szanowane w swoich wioskach. Są niezwykle silne i dumne, bardzo dbają też o honor swojej rodziny. Ich transformacje są w pełni akceptowane przez innych członków społeczności. Co jednak najbardziej zaskakujące, „Burrnesha” prawie nigdy nie żałują poświęceń, których dokonały w imię swojej przemiany”.
źródła:
jillpetersphotography.com/swornvirginsofalbania
codziennikfeministyczny.pl/portrety-albanskich-kobiet-zyjacych-jako-mezczyzni/
en.wikipedia.org/wiki/Albanian_sworn_virgins
Zwykle już w bardzo młodym wieku przyjęły one męską tożsamość, by wyzwolić się z mechanizmów regulujących życie etnicznych klanów, uznających kobietę za własność jej męża lub ojca.
Jak wyjaśnia Peters, prawo do głosowania, prowadzenia działalności gospodarczej, zarabiania, picia, palenia, przeklinania, posiadania broni czy noszenia spodni tradycyjnie przysługiwało tylko mężczyznom.
Tragedią dla całej rodziny stawała się sytuacja, kiedy z jakiegoś powodu brakowało męskiego potomka. Niezależnie czy przyczyną była wojna, wypadek, czy po prostu narodziny samych córek. Taka rodzina skazana była na zagłade. Cały majatek i wszelkie prawa znikały wraz ze śmiercia ojca, chyba że jedna z córek, zdecydowała sie na pozostanie „zaprzysiężoną dziewicą”, czyli tzw. „Burrneshą”, która otrzymywała status równy mężczyźnie, gwarantujący jej wszystkie prawa i przywileje należne męskiej społeczności. Przejmowała ona wtedy prawa i obowiazki ojca, tak jak by była najstarszym synem.
Młode dziewczęta były zwykle zmuszane do wchodzenia w zaaranżowane związki małżeńskie, często z dużo starszym od siebie mężczyzną z oddalonej o wiele kilometrów wioski. Alternatywą było zostanie „Burrneshą”, która otrzymywała status równy mężczyźnie.
Istnieje więc wiele powodów, dla których kobieta chciałby skorzystać z tej przysięgi, i pozostać „Burrneshą”. Jedna z kobiet powiedziała, że został zaprzysiężoną dziewicą, aby nie być oddzieloną od swojego ojca, inna, chciała całe życie być blisko swych sióstr. Niektóre przyznały, że zawsze czuły sie bardziej mężczyznami niż kobietami. Jeszcze inne miały nadzieją uniknąć konkretnego niechcianego małżeństwa albo małżeństwa w ogóle.
By podkreślić swą przemianę kobiety ścinały włosy, wdziewały męskie ubrania, a czasem nawet zmieniały imię. Ćwiczyły męską gestykulację i styl zachowania, dopóki nie opanowały go do perfekcji. Przede wszystkim jednak „Burrnesha” przysięgały dozgonne dziewictwo.
„Ona” stawała się „nim”. Tradycja ta jest kontynuowana do dziś, słabnie jednak coraz bardziej wraz z postępem cywilizacyjnym docierającym do wiosek w Alpach. Żyje już tylko kilkanaście starzejących się „zaprzysiężonych dziewic”.
Zostać "Burrneshą" mogła dziewczyna ale i kobieta w każdym wieku. Mogła to zrobić by zadowolic rodziców, ale też samą siebie i bez ich zgody. Od roli "Burrneshy" nie było zwykle odwrotu. Złamanie przysięgi dziewictwa, lub wrócenie do roli kobiety było oficjalnie karane śmiercią, choć aktualnie sie to nie zdarza. Jedynym wyjątkiem powrotu do roli kobiecej była sytuacja kiedy "zaprzysiężona dziewica" wypełniła zobowiązania dane rodzinie i nie była już potrzebna w roli męskiej (chodzi o sytuacje braku potomka męskiego w rodzie, w przypadku nagłej śmierci ojca. Jeśli po jakimś czasie pojawił się siostrzeniec i stał się dorosły, to on mógł przejąć jej obowiązki)
Peters zapragnęła uchwycić ten słabnący obyczaj na zdjęciach, nim zniknie na zawsze. Twierdzi, że przebywając z „dziewicami” i ich społecznościami wiele się nauczyła: „Dowiedziałam się, że „Burrnesha” są bardzo szanowane w swoich wioskach. Są niezwykle silne i dumne, bardzo dbają też o honor swojej rodziny. Ich transformacje są w pełni akceptowane przez innych członków społeczności. Co jednak najbardziej zaskakujące, „Burrnesha” prawie nigdy nie żałują poświęceń, których dokonały w imię swojej przemiany”.
źródła:
jillpetersphotography.com/swornvirginsofalbania
codziennikfeministyczny.pl/portrety-albanskich-kobiet-zyjacych-jako-mezczyzni/
en.wikipedia.org/wiki/Albanian_sworn_virgins
Albania - czyli kraj, którego nie ma.
1. Czy znasz jakiegoś Albańczyka?
2. Czy znasz kogoś, kto zna jakiegoś Albańczyka?
3. Czy słyszałeś o jakimś Albańczyku?
4. Znasz tytuł jakiejkolwiek albańskiej książki?
5. Czy słyszałeś jakiekolwiek słowo w języku albańskim?
6. Znasz albańską walutę?
7. Czy widziałeś kiedyś albańską tablicę rejestracyjną?
8. Widziałeś jakiekolwiek zdjęcie z Albanii?
9. Słyszałeś o albańskiej kuchni?
10. Znasz numer kierunkowy do Albanii?
11. A może znasz jakąś albańską firmę?
12. A jakiś albański film?
13. Wiesz o jakimś wydarzeniu historycznym dotyczącym Albanii?
14. Jak ma na imię prezydent Albanii?
15. To na pewno jest republika?
16. Skoro tak, to może gdzieś ci się obiło o uszy o jakichś wyborach?
17. Widziałeś kiedyś metkę z napisem „Made in Albania”?
18. Pokaż mi albańskie kodowanie znaków.
19. Spróbuj wyjechać na wycieczkę do Albanii z biura podróży.
20. Kup gdzieś „Rozmówki albańskie”.
21. Zapytaj kogokolwiek, co wie o Albanii.
22. Podaj chociaż jednego gracza reprezentacji piłkarskiej Albanii.
23. Wymień trzy albańskie miasta. I nie próbuj zaglądać do atlasu – tam wszystko jest zafałszowane.
24. Dobra, wobec tego chociaż dwie albańskie rzeki.
25. OK, niech będzie – jeden albański zabytek.
26. To chyba mówi samo za siebie.
1. Czy znasz jakiegoś Albańczyka?
2. Czy znasz kogoś, kto zna jakiegoś Albańczyka?
3. Czy słyszałeś o jakimś Albańczyku?
4. Znasz tytuł jakiejkolwiek albańskiej książki?
5. Czy słyszałeś jakiekolwiek słowo w języku albańskim?
6. Znasz albańską walutę?
7. Czy widziałeś kiedyś albańską tablicę rejestracyjną?
8. Widziałeś jakiekolwiek zdjęcie z Albanii?
9. Słyszałeś o albańskiej kuchni?
10. Znasz numer kierunkowy do Albanii?
11. A może znasz jakąś albańską firmę?
12. A jakiś albański film?
13. Wiesz o jakimś wydarzeniu historycznym dotyczącym Albanii?
14. Jak ma na imię prezydent Albanii?
15. To na pewno jest republika?
16. Skoro tak, to może gdzieś ci się obiło o uszy o jakichś wyborach?
17. Widziałeś kiedyś metkę z napisem „Made in Albania”?
18. Pokaż mi albańskie kodowanie znaków.
19. Spróbuj wyjechać na wycieczkę do Albanii z biura podróży.
20. Kup gdzieś „Rozmówki albańskie”.
21. Zapytaj kogokolwiek, co wie o Albanii.
22. Podaj chociaż jednego gracza reprezentacji piłkarskiej Albanii.
23. Wymień trzy albańskie miasta. I nie próbuj zaglądać do atlasu – tam wszystko jest zafałszowane.
24. Dobra, wobec tego chociaż dwie albańskie rzeki.
25. OK, niech będzie – jeden albański zabytek.
26. To chyba mówi samo za siebie.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (120 piw)
misiorysio
• 2013-06-14, 18:24
1. Czy znasz jakiegoś Albańczyka? – osobiście nie
2. Czy znasz kogoś, kto zna jakiegoś Albańczyka? tak
3. Czy słyszałeś o jakimś Albańczyku? Tak Enver Hodża
4. Znasz tytuł jakiejkolwiek albańskiej książki? Kompromisi
5. Czy słyszałeś jakiekolwiek słowo w języku albańskim? tak
6. Znasz albańską walutę? Lek
7. Czy widziałeś kiedyś albańską tablicę rejestracyjną? fotoforum.gazeta.pl/photo/3/rg/th/vhu0/c8BPZMAFHoaOF7HDRB.jpg
8. Widziałeś jakiekolwiek zdjęcie z Albanii? vacationreview.com/wp-content/uploads/2011/08/albania_himara.jpg
9. Słyszałeś o albańskiej kuchni? albania.travel.pl/index.php?option=com_content&view=article&id...
10. Znasz numer kierunkowy do Albanii? 355
11. A może znasz jakąś albańską firmę? Albtelecom
12. A jakiś albański film? Albania - Il paese di fronte
13. Wiesz o jakimś wydarzeniu historycznym dotyczącym Albanii? Było to państwo bloku wschodniego tj znajdujące się za żelazną kurtyną
14. Jak ma na imię prezydent Albanii? Bujar Nishani
15. To na pewno jest republika? Z założenia owszem, jednak jak to bywa w państwach w których panował komunizm, bywają problemu natury nam dobrze znanej, tak sądze.
16. Skoro tak, to może gdzieś ci się obiło o uszy o jakichś wyborach? 2009 r wygrała Demokratyczna Parta Ablanii
17. Widziałeś kiedyś metkę z napisem „Made in Albania”? i.ebayimg.com/t/MADE-IN-ALBANIA-Albanian-Tirana-Barcode-Flag-black-CUS...
18. Pokaż mi albańskie kodowanie znaków. ISO 8859-16 , Windows-1250
19. Spróbuj wyjechać na wycieczkę do Albanii z biura podróży. rainbowtours.pl/wyszukiwanie?rodzaje-wycieczki=[%22Wypoczynek%22]&...
20. Kup gdzieś „Rozmówki albańskie”. allegro.pl/rozmowki-polsko-albanskie-kram-i3257405780.html
21. Zapytaj kogokolwiek, co wie o Albanii. Moja dziewczyna wie gdzie jest.
22. Podaj chociaż jednego gracza reprezentacji piłkarskiej Albanii. Edmond Kapllani
23. Wymień trzy albańskie miasta. I nie próbuj zaglądać do atlasu – tam wszystko jest zafałszowane. Tirana Durres Wlora
24. Dobra, wobec tego chociaż dwie albańskie rzeki. Drin, Seman
25. OK, niech będzie – jeden albański zabytek. Zamek w Petreli
26. To chyba mówi samo za siebie. Oczywiście, jesteś tępym chujem, idź lizać babci stopy.
2. Czy znasz kogoś, kto zna jakiegoś Albańczyka? tak
3. Czy słyszałeś o jakimś Albańczyku? Tak Enver Hodża
4. Znasz tytuł jakiejkolwiek albańskiej książki? Kompromisi
5. Czy słyszałeś jakiekolwiek słowo w języku albańskim? tak
6. Znasz albańską walutę? Lek
7. Czy widziałeś kiedyś albańską tablicę rejestracyjną? fotoforum.gazeta.pl/photo/3/rg/th/vhu0/c8BPZMAFHoaOF7HDRB.jpg
8. Widziałeś jakiekolwiek zdjęcie z Albanii? vacationreview.com/wp-content/uploads/2011/08/albania_himara.jpg
9. Słyszałeś o albańskiej kuchni? albania.travel.pl/index.php?option=com_content&view=article&id...
10. Znasz numer kierunkowy do Albanii? 355
11. A może znasz jakąś albańską firmę? Albtelecom
12. A jakiś albański film? Albania - Il paese di fronte
13. Wiesz o jakimś wydarzeniu historycznym dotyczącym Albanii? Było to państwo bloku wschodniego tj znajdujące się za żelazną kurtyną
14. Jak ma na imię prezydent Albanii? Bujar Nishani
15. To na pewno jest republika? Z założenia owszem, jednak jak to bywa w państwach w których panował komunizm, bywają problemu natury nam dobrze znanej, tak sądze.
16. Skoro tak, to może gdzieś ci się obiło o uszy o jakichś wyborach? 2009 r wygrała Demokratyczna Parta Ablanii
17. Widziałeś kiedyś metkę z napisem „Made in Albania”? i.ebayimg.com/t/MADE-IN-ALBANIA-Albanian-Tirana-Barcode-Flag-black-CUS...
18. Pokaż mi albańskie kodowanie znaków. ISO 8859-16 , Windows-1250
19. Spróbuj wyjechać na wycieczkę do Albanii z biura podróży. rainbowtours.pl/wyszukiwanie?rodzaje-wycieczki=[%22Wypoczynek%22]&...
20. Kup gdzieś „Rozmówki albańskie”. allegro.pl/rozmowki-polsko-albanskie-kram-i3257405780.html
21. Zapytaj kogokolwiek, co wie o Albanii. Moja dziewczyna wie gdzie jest.
22. Podaj chociaż jednego gracza reprezentacji piłkarskiej Albanii. Edmond Kapllani
23. Wymień trzy albańskie miasta. I nie próbuj zaglądać do atlasu – tam wszystko jest zafałszowane. Tirana Durres Wlora
24. Dobra, wobec tego chociaż dwie albańskie rzeki. Drin, Seman
25. OK, niech będzie – jeden albański zabytek. Zamek w Petreli
26. To chyba mówi samo za siebie. Oczywiście, jesteś tępym chujem, idź lizać babci stopy.
Wizyta George’a Busha w Albanii. Amerykanin podchodzi do tamtejszego prezydenta, Alfreda Moisiu i się żali:
- Kolego prezydencie, właśnie za*ebali mi zegarek!
- A nie zauważył pan może kogoś podejrzanego? - pyta prezio albański.
- Aaaa... oooo... ten koleś stał obok mnie!
- To mój premier rzadu, Sali Berisha - chwali się Moisiu i idzie do gostka. Za chwilkę wraca, a w ręku trzyma czasomierz.
- To ten zegarek, panie Bushu?
- Tak! I co mówił premier, jak go oddawał?
- Mówił...? Oddawał...? Nic nawet nie poczuł!
- Kolego prezydencie, właśnie za*ebali mi zegarek!
- A nie zauważył pan może kogoś podejrzanego? - pyta prezio albański.
- Aaaa... oooo... ten koleś stał obok mnie!
- To mój premier rzadu, Sali Berisha - chwali się Moisiu i idzie do gostka. Za chwilkę wraca, a w ręku trzyma czasomierz.
- To ten zegarek, panie Bushu?
- Tak! I co mówił premier, jak go oddawał?
- Mówił...? Oddawał...? Nic nawet nie poczuł!
Już w najbliższą sobotę, 16 lutego, w Warszawie odbędzie się trzecia edycja demonstracji poparcia dla serbskiego Kosowa. Najbliższe dni to ostatni okres mobilizacji na to wydarzenie, stąd też w sieci ukazał się właśnie promujący manifestację wideoklip.
Demonstracja jest chęcią wyrażenia prawdziwego stanowiska Polaków w kwestii ograbienia Serbii z ich historycznego regionu (nasz kraj w dalszym ciągu widnieje wśród kilkudziesięciu państw, które uznały “niepodległość” Kosowa) i wyruszy ona o godzinie 15:00 spod Ogrodu Saskiego (róg Marszałkowskiej i Królewskiej), by przejść następnie głównymi ulicami stolicy. Manifestację organizuje nieformalna i zawiązana specjalnie w tej sprawie “koalicja:” Autonomiczni Nacjonaliści Warszawa, niezależna inicjatywa Polacy na Rzecz Serbskiego Kosowa oraz stowarzyszenie patriotyczne Zjednoczony Ursynów. Więcej szczegółów TUTAJ.
Najlepszy komentarz (25 piw)
s................u
• 2013-02-12, 16:22
Sława naszym serbskim braciom i siostrom, którzy pozostają w niesprawiedliwej walce o Kosowo.
Jestem albańskim wirusem komputerowym, ale z uwagi
na słabe zaawansowanie informatyczne mojego kraju
nie mogę nic Ci zrobić.
Proszę skasuj sobie jakiś plik i prześlij mnie dalej.
na słabe zaawansowanie informatyczne mojego kraju
nie mogę nic Ci zrobić.
Proszę skasuj sobie jakiś plik i prześlij mnie dalej.
Najlepszy komentarz (77 piw)
w................4
• 2013-02-01, 20:07
Kurwa czy pod każdym kawałem teraz będą wspominać o BongManie, bo można dostać za to fchuj piw?
Albańska armia wyrusza na wojnę
Najlepszy komentarz (35 piw)
S................k
• 2012-09-26, 16:40
Klimat jak u Borata
Źródło-Ruskie
Najlepszy komentarz (37 piw)
z................u
• 2011-05-20, 3:31
Wiecie czemu nikogo to nie obchodzi ?
- Po pierwsze Albania leży pomiędzy Kosowem a Czarnogórą na które również świat ma wyjebane
- Ropy specjalnie dużo nie mają więc nie ma co liczyć na interwencję niezastąpionej Ameryki
- Na 1000 osób 40 ma internet, a jak wiadomo Media to władza.
- i tak wogóle ''Albania jakoś tak hujowo brzmi, że się aż odechciewa ''Wyślijmy nasze wojska do Albanii'', ''Wyślijmy leki i pieniadze do Albanii'' , no nie pasuje mi to. To może być nawet główna przyczyna.
''Zbombardujmy Stalingrad'' - to miało swoją wymowę, twarde półsłówka. A tu taka albańska hujnia.
- Po pierwsze Albania leży pomiędzy Kosowem a Czarnogórą na które również świat ma wyjebane
- Ropy specjalnie dużo nie mają więc nie ma co liczyć na interwencję niezastąpionej Ameryki
- Na 1000 osób 40 ma internet, a jak wiadomo Media to władza.
- i tak wogóle ''Albania jakoś tak hujowo brzmi, że się aż odechciewa ''Wyślijmy nasze wojska do Albanii'', ''Wyślijmy leki i pieniadze do Albanii'' , no nie pasuje mi to. To może być nawet główna przyczyna.
''Zbombardujmy Stalingrad'' - to miało swoją wymowę, twarde półsłówka. A tu taka albańska hujnia.
Sposób napędzania kolejki mnie rozwalił
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
czułem że pojawi się zaraz jakiś jaracz co to nie on z 10zł za sztuke takiego haju że 10 wiader i 5 blantów wychodzi