Własne więc nie było na pewno. Rozmowa z podczas jazdy z taryfą w Warszawie. Zacząłem nagrywać w trakcie ale i tak sporo dobrego. Na początku trochę słabo słychać ale potem już sama śmietana
Najlepszy komentarz (72 piw)
~Velture
• 2013-12-30, 20:07
Geny po rodzicach i dziadkach masz. UBecja i te sprawy. Nagrywać kogo się da.