Masta Mic w akcji, lecz w troche innej scenerii
FEEL SO GOOD
FEEL SO GOOD
Czarnulki z tyłu są w ostatniej fazie skrajnej chcicy, pewnie kilka sekund po zakończeniu nagrywania rzuciły się z pazurami na kolesia żeby go przerżnąć. Nie, nie na tego Harrego Pottera - tego kujonka z tylnej ławki który pokazuje im najnowszy podręcznik do fizyki. A Harry Potter przerżnął życie - poświęcił kilka lat na dopracowywanie do perfekcji umiejętności nakurwiania bitów, która miała być niezawodnym magnesem na cipki i odseparować go od mylnego stereotypu nudnego kujonka w okularach tylko po to, żeby się przekonać, że w tym sezonie laski lecą na kujonów bo taka jest moda...