18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne

#cwaniactwo



"Aleksander Jabłonowski komentuje manifestację KODu. Jego zdaniem liderzy opozycji to bezwzględni oszuści i propagandyści, pilnujący wyłącznie swych przywilejów i apanaży, a ludzie bezrefleksyjnie podążają za nimi, niczym stado baranów na rzeź."
Taka refleksja z czasów, jak jeszcze byłem zielony i szukałem roboty w Polsce.

Pierwsza praca w Polsce, etapy.

1. Dzwonisz i jesteś proszony o przysłanie CV i listu motywacyjnego. Wysyłasz CV i list motywacyjny, w którym piszesz jak bardzo cię pociąga praca w fabryce, na magazynie, albo przy wożeniu pizzy. Rozpisujesz się o tym jak chcesz się samorealizować przy przekładaniu kartonowych pudełek z palety, kilkukrotnie podkreślasz że wynagrodzenie nie jest najważniejsze, oraz chcesz być częścią zespołu i wykonywać ambitne zadania typu wkładanie placków do pudełek i wożenie ich na skuterze. Jeśli użyłeś odpowiednią ilość wazeliny i odpowiednio głęboko wlazłeś w dupę rekrutującego, to może do ciebie zadzwonią.

2. Rozmowa. W Polsce panuje taka tendencja, że im bardziej podrzędna, gówniana i nie stroniąca od lewizny i krętactw firma, tym większą otoczkę profesjonalizmu próbuje wokół siebie tworzyć. Raz w firmie wciskającej dekodery polsatu miałem rozmowę z "prezesem", czyli ubranym w garnitur, na oko 18-latkiem, z kilogramem brylantyny na głowie, posadzonym za biurkiem, zza którego ledwo wystaje No więc idziesz na rozmowę, która bardziej przypomina teatrzyk. Znowu musisz nawłazić w dupę, powiedzieć jak to praca w magazynie jest dla ciebie szczytem marzeń i że widzisz swoją przyszłość przy palecie, z kartonami w rękach. Mówią ci, że jesteś chujowy i nie masz doświadczenia (no łał kurwa, CV czytaliście? Mówimy o osobach zaraz po szkole) i że mimo wszystko cię zatrudnią, przy czym dają ci do zrozumienia jak wielką łaskę ci robią i jak bardzo powinieneś ich całować po dupach. Kwestia wynagrodzenia jest tematem tabu, pytanie o nie jest niemal obrazą dla osoby, która prowadzi z tobą rozmowę. No ale jak już to ustalicie, to umowa. Pierdylion stron i wchujdylion gwiazdek na każdej, a pod gwiazdkami taka czcionka, że bez lupy ani rusz. Gdy zaczynasz czytać umowę, nagle okazuje się, że osoba prowadząca rozmowę cierpi na koklusz... Zaczyna prychać, kasłać, chrumkać, chrząkać i patrzeć na ciebie z wyrzutem, że przez to że czytasz umowę, rozmowa się przedłuża. Wtedy młoda osoba, której zależy na pracy i z tego względu nie chce wkurwiać rekrutującego, podpisuje umowę bez czytania. I tym przypieczętowuje swój marny los, o czym za chwilę.

3. Pracujesz. Mija miesiąc i przychodzi do płacenia. Szef mówi ci, że pierwszy miesiąc to niepłatny okres szkoleniowy i że niestety nie nadajesz się do tej roboty i dziękuje ci na współpracę. Na twoje protesty odpowiada: "Ależ było napisane w umowie, TRZEBA BYŁO CZYTAĆ!" - mówi ta sama osoba, która dostała ataku kokluszu.
Reasumując, zostałeś wyruchany, prawo nie jest po twojej stronie i gówno możesz.

Praca w Anglii.

1. Dzwonisz i pytasz. Mówią w jakim dniu i o której godzinie oraz pytają, czy ci pasuje.

2. Przychodzisz na rozmowę, gdzie najzwyczajniej w świecie gadasz ze swoim przyszłym pracodawcą. Kwestia wynagrodzenia podana jest jasno, wprost i od razu. Jak mówisz "ale wie pan, że nie mam doświadczenia", dostajesz odpowiedź w stylu "nie szkodzi, wszystkiego cię nauczymy", "nie szkodzi, każdy kiedyś zaczynał". Po ustaleniu wszystkich innych kwestii, które w Polsce podobnie jak wynagrodzenie są tematem tabu (czyli ilość godzin w tygodniu, zakres obowiązków, zmiany, dni wolne, urlop, itd.) dostajesz umowę - krótka, zwięzłą i przejrzystą. Zatrudniający pyta, czy wszystko na pewno rozumiesz.

3. Pracujesz. Nikt nie próbuje cię wydymać. W razie czego, prawo i tak jest po twojej stronie.
Najlepszy komentarz (142 piw)
BongMan • 2014-09-11, 16:19
bocian87, NieWiemZeWiem i inne głąby

Powyższy tekst jest opisem rzeczywistości opartym na doświadczeniach i obserwacjach, moich oraz innych osób. Są to przykłady, niekoniecznie z mojego życia, które się wydarzyły oraz takie, które wydarzyć się mogą. Dlatego upraszam idiotów, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem, o niekierowanie do mnie swoich kretyńskich spostrzeżeń typu:
bocian87 napisał/a:

Gratulejszyn... właśnie stałeś się białym murzynem czyli jeszcze gorszym ścierwem niż zwykły murzyn


bocian87 napisał/a:

Ohhoooo już mam obraz autora


Chuja w dupie masz, a nie "obraz autora"
Najpierw szkoła i nauka czytania ze zrozumieniem, a potem dyskusje na forum
Debile
Znawca prawa



Właściwa akcja na początku czwartej minuty, ale warto obejrzeć całość żeby lepiej zrozumieć co się dzieje.

 
Najlepszy komentarz (80 piw)
MichaU • 2014-01-18, 15:08
Rysiek86 napisał/a:

Jak film ma 3:30 a ty mi gadasz że akcja na 4 minucie o.O



0:00 - 0:59 - pierwsza minuta
1:00 - 1:59 - druga minuta
2:00 - 2:59 - trzecia minuta
3:00 - 3:31 - czwarta minuta

Jeszcze jakieś "mądre" pytania?
Jazda po warszawsku
mnt_13 • 2013-06-03, 21:45
Co tu dużo pisać, charakterystyczny styl jazdy

Najlepszy komentarz (196 piw)
n................a • 2013-06-03, 22:54
gajowy2120 napisał/a:

zakryj kurwo rejestracje bo cie podam na kolegium ZROZUMIANO ??!!?!!?



Zamknij ryj cwelu. Numer rejestracyjny nie podpada pod ochronę danych osobowych i może być upubliczniany gdzie tylko się tylko chce. Numery rejestracyjne są całkowicie jawne. Więc stul pysk.
Taka Sytuacja
K3vin • 2013-05-02, 2:34
Witam, chciałbym wam przedstawić pewną koncepcje.
Patrząc na dzisiejsze realia w Polsce (wystarczy wyjżeć przez okno) Jest tak że jeżeli czegoś nie zrobi sie samemu to nic sie nie będzie miało i dotyczy to wszystkiego (czy to sa ulice czy to jest park lub jego brak w waszym mieście to ludzie zależy od was),

Wystarczy popatrzeć za okno jak wyglądają kamienice, ulice bloki i inne nie prywatne lub jako tako prywatne budynki) <- wszystkie te przedsięwzięcia jak również wasze domy, pola, lub cokolwiek innego co leży na Polskiej ziemi kontroluje rząd, a kto to jest rząd? Tego nie wiemy bo my po pierwsze nie znamy tych ludzi a po drugie ich nie wybieraliśmy.

W naszym kraju jest tak że cwaniak nie koniecznie uczciwy z reguły ma więcej niż człowiek który, próbuje do czegoś dojść poprzez ciężką prace (takich ludzi w naszym społeczństwie się wręcz ruga) lub szeroką i głęboką wiedze.

Nasza edukacja leży nie będe sie zagłebiał w ten wątek bo edukacja ma wielce szeroki zakres niedociągnieć w sumie to nie ma tu czego dociągać bo w Polsce w sumie to uczymy się wszystkiego ale tak naprawde nie wiemy nic (a napewno wiemy mało) większośc nabytej wiedzy się w życiu znacznej większości Polskich obywateli się nie przydaje, a tak naprawde jeżeli ktoś chciałby wyjść poza zakres potrzebnych mu w życiu umiejętności (tj. pisanie, czytanie) to są przecież księgarnie, internet i wiele innych mediów.

No dobrze to o edukacji ale wracając do cwaniactwa to wiecie gdzie znajdują sie najwieksze cwaniaki? No pomyślcie o tym chwile. Popatrzcie na Polske na każde województwo, powiat, miasto, wieś, i ludzi któzy tam mieszkają. Którzy z nich to najwięksi cwaniacy?
Oczywiście politycy których wy (rzekomo) wybieracie. Bo jak jest to wszyscy wiemy, wybieramy z tych partii które narobiły sobie jak największego rozgłosu lub uzyskały przychylność mediów z którymi zresztą kolaborują. No i jakie partie wybieramy? Oczywiście mniejsze zło lub nie wybieramy nic (w Polsce z resztą nie mamy nawet demokracji bo na ostatnich wyborach zagłosowało tylko 48,92% polskich obywatelów)

Co robią politycy? Napewno nie chwalą sie istotnymi rzeczmi, w sumie to nie mają sie czym chwalić bo nie robią prawie nic, zatrudniają urzędasów którzy też nic nie robią, wydają wasze pieniądze kupując sobie stadiony, dają klechom miliony złotych na bezsensowne kościoły (chcesz czcić czyjś wymysł, rób to ale nie za mój hajs) Zresztą większośc tych urzędasowych posadek można by było zautomatyzować ale jeżeli leży edukacja to kto mądry wystąpi z inicjatywą żeby to zrobić (zresztą nawet jeżeli znajdzie sie takich paru którzy chcą dobrze to napewno im to nie wyjdzie bo jak każdy człowiek muszą w tym samym czasie dbać o swój dobrobyt).

Podczas gdy kraje takie jak Rosja, USA, czy Indie posiadają już eksperymentalne reaktory fuzyjne w Polsce nawet nie słychać o takich technologiach bo media przecież sa zajęte ciągłym nadawaniem propagandy.

W czasie zachwycania sie takimi cudeńkami, ludzie którzy wami "rządzą" (z tąd pochodzi nawet słowo rząd, nie zarząd jak w języku angielskim (government) tylko rząd czyli zwykła tyrania, samo to słowo idealnie obrazuje to co politycy z nami robią.) robią różne fajne przekręty z których mają góóóóóóóry i górki forsy, wyobraźcie sobie że oni mogą pakować pieniądze w co im sie tylko podoba, w jakiekolwiek projekty, jeżeli znają sie coś na swoim fachu (złodziejstwie) to mogą przytulić całkiem niezłe pieniądze, kosztem obywateli no i świadomie czy nie świadomie również swoim.

Tak więc ludzie agituję w waszą strone nie wierzcie w rzeczy wymyślone przez chore umysły ludzi lecz obserwujcie i sami wynoście wnioski z waszych obserwacji <---- to jest definicja prawdziwej nauki jeżeli wam sie coś nie podoba to to zmieniajcie, najgorze jest nie robienie niczego.

(Tak jeżeli uczęszczasz tylko do szkoły lub jesteś urzędnikiem i nie robisz nic poza swoją szkołą/pracą to jesteś nierobem i radze ci rusz dupsko i zacznij coś robić bo niczego w życiu nie osiągniesz)

Dziękuję dowidzenia.

© K3vin nie kopiować bez mojej wiedzy.

Chciałbym również wyjaśnić sprawe lewicy i prawicy dla ludzi nie znających tych terminów

Zacznijmy od tego że:


Lewica to: wymysły ludzi którzy nie zgadzają sie z naturalnym porzadkiem rzeczy (z tego co pamiętam to ojciec giertycha kiedyś zanegował koncepcje ewolucji haha <-- to pokazuje poziom lewicowych poglądów) (jedynym właściwym porządkiem), nie rozumieją co to znaczy iść do przodu (tkwią w jednym miejscu miotając sie chaotycznie nie wiedzac co ze soba zrobić) są to ludzie pusci bez żadnego pomysłu na przyszłośc.
Prawica: Jest to naturalna kolej rzeczy (zaznaczam że nie ma ani jednej partii prawicowej w naszym rządzie) Czyli nie robisz, nie masz. Bez zbędnych udziwnień. Tak było przez tysiące lat zanim lewicowcy dorwali sie do władzy

Ogólnie nie bedę elaborował na temat prawicy bo nie lubie tych terminów, chciałem tylko pokazać jaki poziom trzyma lewica, a jaki prawica
Cała prawda o youtuberze RockAlone2K
M................3 • 2012-07-11, 22:12

Trochę prawdy o idolu gimbusów . Więc userzy sadistica, złączcie się i dislajkujcie jego filmiki, jeśli osiągną odpowiednią ilość głosów na nie, jego konto straci partnerstwo- przestanie zarabiać na baranach.
Najlepszy komentarz (77 piw)
lubie_lizac_sobie_jaja • 2012-07-11, 22:27
Masa pierdolenia, a sprowadza się do tego, że facet robi fajne filmiki ale kiedyś wrzucał je z tagami jakichś cepków i teraz następuje wielkie oburzenie, bo ma więcej widzów od nich. Szczerze to pierdoli mnie to, obejrzałem kilka jego materiałów swego czasu i na prawdę przyjemnie się go słucha, mówi do rzeczy. Kogo obchodzi fakt, że sobie na tym zarabia i próbuje zdobyć nowych widzów... a chuj.
Ale go oklepał
darius88 • 2010-03-18, 23:18
To gosc dostał wpierdol

Najlepszy komentarz (40 piw)
Avallach • 2010-03-19, 5:57
dback napisał/a:


żałosne wytłumaczenie tchórzostwa. By ci tak starego/brata bił też byś twierdził, że nie ma co się wtrącać by samemu nie dostać? Ten jebany skin ma zrytą psychikę - nie był w stanie zrozumieć kiedy skończyć, tylko swoimi śmiesznymi glanami kopać leżącego potrafił. Bez swoich laczków to by nawet piłki nie potrafił dobrze kopnąć.



Tyle, że to nie był ani brat ani tym bardziej ojciec kamerzysty... zapewne był równie jeb&*$ięty co ci dwaj. Swoją drogą obaj ci kolesie mieli glany i obaj się nimi kopali tyle że ten bardziej łysy robił to skuteczniej... Nie wiadomo też o co się bili, może właśnie bili się o honor swoich matek albo cześć sióstr... Gdybym miał konkretny powód też kopałbym gościa po głowie

P.S. Oglądam ten serwis od dłuższego czasu, czasem czytam komenty i momentami nie rozumiem po co niektórzy zaglądają na tę stronę? To jest SADISTIC a nie PLUSZACZEK... Uwielbiam patrzeć jak ludzie się biją, łamią sobie jarzma, rozpadają się na kawałki i bezsensownie okładają metalowymi rurkami po głowie. Jeśli ktoś ma w sobie za dużo moralności, jest słaby psychicznie i jest katolem niech pozostanie przy codziennej modlitwie i ciężkiej pracy ku chwale kapitalistycznemu systemowi a nie pisze debilne komentarze która są nie na miejscu na takim serwisie. Niech się posoka leje i nie braknie kretynów będących jej źródłem! Pozdrawia fan sadistica!