18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (7) Soft (2) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Szukaj Forum Odznaki Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 10:03
📌 Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 11:38
🔥 Lochy na zjeżdżalni - popularne w ostatnich 24h

#czajnik

Śmigus-dyngus
~_Yarko_ • 2024-04-16, 13:49

W wersji z wrzątkiem.
Najlepszy komentarz (71 piw)
Kutazz • 2024-04-16, 14:21
No a potem będzie "O kurwa jaki pojebany kitajec pchnął nożem żonę 320razy"
To nie fejk to kobieta...
Halman • 2021-06-24, 2:46

nawet kuchnia potrafi być wyzwaniem...
Najlepszy komentarz (24 piw)
Halman • 2021-06-24, 5:50
UkrytaPodNickiem napisał/a:

to oczywisty fejk....


powiedział lekarz-położnik gdy się urodziłeś...
To się nazywa dolać oliwy do ognia. Przewijać dalej tu tylko koleś przez nieuwagę podpala swoje bujne kędziory na swoim pustym łbie jak wyżartym przez korniki pniu.

Czajniczek Russella
longlong7 • 2016-01-19, 8:11
Znacie latającego potwora spagetti? czajniczek istnieje od 1952r.
Czajniczek krąży wokół Słońca po eliptycznej orbicie, lecz jest za mały do wykrycia przez nawet najlepsze teleskopy. W związku z tą jego właściwością nie można dowieść jego nieistnienia. Wyobraźmy sobie człowieka, który utrzymuje, że czajniczek niewątpliwie istnieje, a skoro nie da się udowodnić, że jest inaczej, to odrzucenie tego twierdzenia przez innych ludzi jest przejawem absurdalnych i nieracjonalnych uprzedzeń. Słusznie uznano by, że taki człowiek prawi nonsensy. Jednakże gdyby obecność czajniczka potwierdzona była w starożytnych księgach, głoszona jako święta prawda każdej niedzieli i wtłaczana do umysłów młodzieży w szkole, jakiekolwiek wahanie w wierze w jego istnienie zostałoby uznane za oznakę podejrzanej ekscentryczności, a osobnika wątpiącego wysłano by do psychiatry w bardziej oświeconych czasach lub oddano w ręce inkwizycji w wiekach wcześniejszych.

(Czajniczek Russella, zwany też kosmicznym czajniczkiem (ang. celestial teapot) – wyimaginowany obiekt wymyślony przez Bertranda Russella jako odpowiedź na stanowisko, że to sceptyk musi dowieść nieprawdziwości niefalsyfikowalnych postulatów religii.)

Czy potraficie udowodnić że czajniczej istnieje?
Czy potraficie udowodnić że nieistnieje?

Do Rzeczy, Racjonaliści (teoiści) twierdzą że ten argument jest fałszywy logicznie. To znaczy, że w rzeczywistości może doskonale służyć teistom do skompromitowania przekonań ateistycznych. Już tłumaczę, dlaczego:
Otóż w samym pojęciu "porcelanowego czajniczka" jest zawarte założenie, że został on wytworzony przez człowieka, gdyż jest on jednym z narzędzi, przedmiotów stworzonych, którymi posługuje się człowiek i jedynym możliwym do pomyślenia jego twórcą jest człowiek, zaś historia cywilizacji jest znana na tyle dobrze, by wykluczyć możliwość, aby taki przedmiot został wysłany w ten obszar przestrzeni. Zatem dowodzi się absurdalności poprzez przyjęcie absurdalnego założenia.

Logiczne? otóż czajniczek znalazł się tam w ten sam sposób, w jaki maryja zaszła w ciąże
nie ciekawe to nie oceniać
Fiodorowi Fiodorowiczowi,
naczelnemu dyrektorowi Ural-Maszu rozlała się kawa.
Gdy zawołał:
-Szmata! Szybko!
Na wołanie przybiegły dwie sekretarki, główna księgowa i szefowa działu kadr...

----------
Od islamistów należy trzymać się na odległość wyciągniętego ramienia. Najlepiej zakończonego kijem baseballowym lub lufą pistoletu...

----------
Arabski ośrodek terapii
uzależnień nosi skróconą nazwę "A. K." Skróconą od anonimowi kozojebcy...

----------
Grałem ostatnio w islamską wersję Simsów. Simy najpierw wybudowały meczet. Później zgwałcili wszystkie żeńskie
simy. A następnie powysadzały się jeden po drugim w powietrze...

----------
Rozmowa pomiędzy idealnym mężem a idealną żoną :
IM: Kochanie, może pójdziemy do jubilera i wybierzemy Ci złoty pierścionek z brylantem?
IŻ: Nie.

----------
SMS do żony:
"Cześć Kochanie! Właśnie piję ostatnie piwo. Będę w domu za 20 minut.
Jeżeli jednak nie wrócę w tym czasie, przeczytaj tego sms-a ponownie."

----------
Na plebanii:
- Ale tu ciasno.
- Bo ja jestem nowy, proszę księdza.

----------
- Zatrudnił się pan w poprzedniej firmie 2. stycznia, a zwolnił 24. stycznia. Dlaczego?
- Im bardziej trzeźwiałem tym mniej mi się tam podobało.

---------
Przed ślubem :
- Czy słyszysz kochanie wody gotowanie?

Po ślubie :
- Czy słyszysz pizdo jak czajnik gwizdo?

----------
- Co słychać?
- A dziękuję, wszystko w porządku, wręcz znakomicie.
- Ożeniłbyś się wreszcie.

----------
- Halo, halo, dodzwoniliśmy się do kolejnego słuchacza. Gratulujemy, masz szansę na główną nagrodę w naszym konkursie.
Wystarczy odpowiedzieć poprawnie na jedno proste pytanie. Gotowy?
- Tak. No i co wygrałem?

----------
A na koniec petarda mojego autorstwa !

Jak powiedzieć, że Dla Milicji Obywatelskiej jest nowy Telefon?

Domofon.
Czajnik Hadesu
re-vill • 2014-11-20, 12:16
I już wiadomo gdzie trafiają potępione dusze!
Radzę pogłośnić.
Najlepszy komentarz (82 piw)
ozarimielin • 2014-11-20, 12:20
@up mało trzeba by Cię zadowolić, masz to po matce
Putin złodziejaszek
mrszymek • 2014-03-14, 9:17
Kto by się spodziewał, musiał mieć ciapatych przodków
Najlepszy komentarz (85 piw)
nowynick • 2014-03-14, 9:25
to taka metafora:

wezmę sobie Krym, Ukrainę, Inflanty, Polskę, a ten czarnuch będzie udawał, że nie widzi...
wybuchający czajnik
SuperWiater • 2013-11-02, 18:26
W czasach podstawówki, coś koło 3-4 klasy, miałem taką chorą jazdę, że myślałem, że jak czajnik z wodą będzie się gotował i go nikt nie wyłączy to po chwili wszystko pierdolnie
Zawsze jak nastawiałem wodę, to drzwi od kuchni były otwarte, od mojego pokoju też, i jak tylko usłyszałem że się gotuje, to od razu zapierdalałem, bo myślałem że zaraz dom mi rozjebie.
Raz, srałem na kiblu, gdy woda zaczęła się gotować. Spanikowałem od razu i siłą woli przerwałem sranie, portki wciągnąłem na dupę, i sprint do kuchni. Tak już głośno gwizdał czajnik, uznałem więc, że zaraz wszystko chuj strzeli, i rzuciłem się za róg ściany, zwinąłem się w kłębek i leżałem chwilę, czekając na wybuch. W tej chwili do domu wlazł ojciec z roboty i jego pierwszym pytaniem było "Co ty, kurwa mać, wyprawiasz ?" po czym, pewnym krokiem ruszył do kuchni, wyłączył czajnik i zalał herbatę. Przez chwilę był moim bohaterem, a potem niemiłosiernie mnie wybrechtał, a wieczorem razem z matką, przesłuchali mnie i uświadomili ...
Następnego dnia, stary kupił czajnik elektryczny, przez co mogłem już w spokoju i bez pośpiechu, parzyć herbatę.

ukradzione z: slizg.eu
Najlepszy komentarz (66 piw)
Venka • 2013-11-02, 19:19
a po tym sraniu, dupę chociaż umyłeś ?