Polecam serdecznie wszystkim książkę Domagalskiego, Silentium Universi.
Na ziemi kończą się zasoby i ludzie wysyłają ekspedycję w kierunku najbliższej gwiazdy, bo tam odkryto planetę o podobnej charakterystyce do naszej trzeciej skały od Słońca. Pojawia się dyskusja religijna oraz o stworzeniu świata. Długa podróż kosmiczna jak i sam finał obfitują w niespodzianki. W treści pojawiają się nawiązania choćby do sztuki, czy mitologii. Powieść ukazuje mroczną stronę naszego istnienia. Więcej zdradzić nie mogę, bo czytanie straciłoby sens (:
Czy to książka dla sadoli? Owszem. Spotkamy tam obudzone pierwotne instynkty i zło.
Jeszcze raz polecam.