Tak właśnie wygląda ponad 70% załatwianych przez firmy "pośrednicze" mieszkania i apartamenty zupełnie za darmo.
Skurwysyństwo do granic możliwości. "Polska mentalność"
Skurwysyństwo do granic możliwości. "Polska mentalność"
Ale kurwa też nie na sypiącą się od środka ruderę. Jakby dali im to na własność - ok, bo sobie wyremontują i będą mieć fajny dom. Ale jak tylko im to wynajmują za darmo na czas zatrudnienia, to co? Wyremontują, włożą w to hajs i wysiłek, a potem polactwo cwaniactwo wypierdoli ich na zbity pysk, a wyremontowany cudzymi siłami i środkami finansowymi dom wynajmie komuś innemu, tym razem już nie za darmo. Mało tego - babka z agencji mogła im powiedzieć w jakim stanie jest ten dom, ale nie - po prostu zrobiła ich ordynarnie w chuja. A co jeszcze gorsze - wy, @up i @upup, rodacy, zamiast solidaryzować się z tym typem, jeszcze go gnoicie. Kurwa, wstyd mi za was. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że z pozostałymi Polakami jedyne co mam wspólnego to wzór dowodu osobistego... Jebać polactwo za granicą, a w szczególności polskie agencje pracy.