18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 18:14
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

#feministki

Protest
freaky • 2016-10-04, 23:46
"Czarny protest" wbrew pozorom nazywa się tak dlatego, bo uczestnicy prowokują zamieszki i zwyczajnie migają się od pracy.
Wczoraj zostałem zwyzywany od "szowinistycznych świń", przez tępe dzidy, które zerwały się z kuchni.
Ale zacznijmy od początku:

Idę z dziewczyną za rękę, gadamy, śmieszkowanie, o piczy Maryny gadanie. Leje jak z cebra, więc wpadliśmy na rynek do pijalni czekolady.
Pijemy ciepłą czekoladę z syropem malinowym(polecam gorąco) i siedzimy w środku(stolik tuż przy wyjściu), gadając.

Naraz do środka wpadają dwie okołodwudziestokilkuletnie dzidy ubrane na czarno i zaczynają dosłownie drzeć mordę na całą kawiarnię i wyciągać kobiety mówiąc "chodźcie z nami!" i zachęcając kobiety do wyjścia na rynek.
Parę kobiet w czerni wstało, wyszło, a [D]zidy zaczęły łazić po całej pijalni i zapraszać pozostałych klientów(bardziej klientki) do demonstracji.
Jedna z nich chwyciła moją [d]ziewczynę za rękę i zaczęła ciągnąć. W odpowiedzi złapałem moją loszkę za drugą rękę.

[J]-Przepraszam bardzo, ale ona nigdzie nie idzie.
[D]-Ty szowinistyczna świnio! Traktujesz kobiety jak klacze rozpłodowe!!!! Nie zamkniesz jej ust!!!
[J]-Ale ja nic nie mam przeciwko waszemu prote...
Dziewczyna się wyrwała z żelaznego uścisku feminazistki.
[d]-Ja z nim zostaję, to mój chłopak.
[D]-Zostaw go! Nie musisz żyć w strachu! Postaw się maskulinistycznemu uzurpatorowi!

Dostały jeszcze większego szału jak zobaczyły ze parsknąłem, gdy usłyszałem "maskulinistyczny uzurpator"(a kto by kurwa nie jebnął po takim czymś). Przyszła [K]ierowniczka.

[K]-Drogie panie, proszę o opuszczenie lokalu i nierobienie zamieszania, klienci chcą spokoju.

Na to im poleciała piana z ust i dupska zapiekły.
Zaczęły do niej walić teksty typu "czemu nie zamyka kawiarni i nie idzie na protest", a wreszcie jechać po niej:
[D]-Ty kurwo na usługach mężczyzn!
[K]-Dość. Proszę wyjść.

Jedna wyszła po dobroci, drugą(tę co ciągnęła moją dziewczynę) wypierdalało dwóch kawiarzy.Potem łypały na nas wzrokiem zza witryny, który gdyby mógł zabijać, byłby bronią masowego rażenia.

Z kawiarni wychodziliśmy od strony ogrodu, w obawie przed linczem(ta wiem, trochę pizdowato, ale nie marzy mi się wpierdol od wściekłych loch i bycie męczennikiem mężczyzn).
Będę chyba musiał patrzeć, gdzie dokładnie są wszystkie demonstracje by unikać ich fanatyków...
Najlepszy komentarz (39 piw)
WilhelmStrasse • 2016-10-04, 15:28
piotrekp25 napisał/a:

Bo pizdeczka jesteś i tyle w temacie



To się napierdalaj ze stówką kobiet. Potem będzie w TV że jesteś faszystą i jeszcze ci sanki dadzą za obicie paru łbów loch.
Nie wspominając o tym że taka wkurwiona locha gotów jest rozerwać cie na strzępy tylko dlatego że masz parówę a nie dziurę między nogami
Polecam zapoznać się z panem Milo. Masakruje feministki i innych sołszyl dżastis łoriorów aż miło posłuchać.

Pierwszy film ma kilka minut. Drugi trwa godzinę 52 minuty i 31 sekund więc radzę oglądać gdy się będzie miało te 2h wolne bo zapoznawania się na raty nie polecam.




Feministki
loveandpeace • 2016-05-04, 18:30
Pierwsze feministki zaczęły wychodzić na ulice mniej więcej w tym samym czasie, w którym zaczęły wchodzić na rynek zmywarki.
Wniosek: jak całymi dniami zmywały gary to było im dobrze.
Napisałem komentarz pod filmem jakiejś "feministki" na youtube i stwierdziłem, że więcej ludzi powinno to przeczytać. Miłej lektury.
"

Oh kobietko. Wytłumacze Ci coś, bo nie masz pojęcia o czym mówisz. Feminizm dzieli się na 3 etapy - tzw. fale feminizmu i o ile pierwszy etap miał sens, tak dzisiejszy-3 jest totalną aberacją ruchu. Jeśli wiedziałabyś cokolwiek o dzisiejszym feminizmie, to wiedziałabyś, że dziś te wariatki przewodzące ruchem walczą o równość płci! Co w tym złego, zapytasz... To, że na początku chodziło o RównoUPRAWNIENIE płci, co miało sens, a równość płci ( tak, dosłownie, jak wsłuchasz się w wypowiedzi współczesnych prominentnych feministek to to zauważysz ) to okropna próba walki z naturą i zasadami logiki, która skończy się tragedią.

Dzisiejsze feministki zaprzeczają jakimkolwiek różnicom pomiędzy płciami, stosując słowo gender ( zamiast normalnego sex ) które oznacza wg nich, że płeć biologiczna nie istnieje i jest to konstrukcja społecza ( można ją zmienić, jest zależna od społeczeństwa wychowania itp. ) Totalny idiotyzm. Dosłownie, te kobiety są chore psychicznie i żadna zdrowa kobieta nie powinna się z nimi utożsamiać. Jest całkiem inaczej - kobiety i mężczyźni różnią się od siebie pod wieloma względami : inne mózgi, inne hormony, inne zachowania, inaczej ewolucja działała na płci i kierunkowała je pod kątem ról, które muszą spełniać żeby przeżyć. Podstawową rolą kobiety było i jest rodzenie i zajmowanie się dziećmi, pomoc mężowi, odciążenie go od prostych czynności, żeby miał siły i czas na robienie tego z czym kobieta nie może sobie poradzić. Tu przychodzi podstawowa rola mężczyzny - zdobywanie zasobów, obrona rodziny, oranizacja plemienia i jego obrona. Feministki zaprzeczają milionom lat ewolucji i twierdzą, że nie wpłyneła na różnice pomiędzy płciami, a jedynie system społeczny po narodzeniu formuje różnice płciowe. Rozumiesz teraz, że to nie może się skończyć dobrze?

Feminizm nie ma racji bytu. Jeśli ktoś mówi, że jest w ruchu dążącym do równouprawnienia płci to musi być ślepy. Nie ma jednego prawa, które wywyższałoby mężczyzn ponad kobiety w prawie każdym kraju zachodniej cywilizacji, w tym Polsce. Mało tego, to mężczyźni są traktowani gorzej przez prawo ( patrz sądy rodzinne, kobieta dostaje z automatu prawo do opieki nad dzieckiem po rozwodzie np. - "równouprawnienie" ). Kobiety nie zarabiają mniej od mężczyzn za tą samą prace, jest to kłamstwo, wynikające z niezrozumienia podstaw ekonomii, ale jak się słucha w kwestiach ekonomicznych osób chorych psychicznie ( feministek ) to tak jest. Kobiety zarabiają mniej, bo wytwarzają mniej. Mało tego - nie chcą wytwarzać i zarabiać więcej ( nie mogłyby nawet jakby chciały, ale nie chcą, kobiety wolą życie rodzinne i nie czują presji swoich mężczyzn, żeby zarabiać więcej od nich, a mężczyźni więdzą że muszą mieć więcej zasobów jeśli chcą mieć kobiete ). Siedze w temacie od dwóch lat i znam go bardzo dobrze. Feminizm mnie interesuje, od kiedy zrozumiałem jak wiele chorób społeczeństwa jest z nim związanych. Jedną z chorób są kobiety w polityce i na stanowiskach władzy. Kobiety nigdy w historii nie sprawowały władzy i nie wykształtowały ewolucyjnie narzędzi i mechanizmów niezbędnych do tego. Na przykład kobiety nie wyczuwają zagrożenia tak jak mężczyźni. Stąd zfeminizowana polityka Europy względem imigrantów ( kobiety chcą wypełnić swoją role i pomóc słabym, zaopiekować się nimi, a nie zauważają niebezpieczeńśtw - ewolucja nie dała im tego "zmysłu" ).

Jeszcze jedno - feminizm nie kończy się kiedy trzeba wnieść szafe na 3 piętro. Feminizm, moja droga, kończy się kiedy muzułmański wróg maczetą tnie takie ładne buźki jak Twoja. Wtedy kobiety przyjdą przerażone do mężczyzn i przeproszą za ciągłe umniejszanie i temperowanie ich męskości, za to, że próbowały być niezależne, za to, że nie były kobiece, udawały mężczyzn, za to że grały silne, za to że pchały się do władzy. Przyjdą na kolanach i przemówią pierwszy raz od dawna jak prawdziwe kobiety - Chrońcie nas prosimy, chrońcie a my Wam to wynagrodzimy, chrońcie a my Wam pomożemy jak będziemy mogły, cokolwiek chcecie.

"
Nie przepraszam za długi post. Mężczyzna nie przeprasza.