Ostatnio było sporo na temat konsumpcji surströmming. Niemieccy twardziele wymiękli. Apetor ledwo ugryzł. No to czas zaprezentować naszego rudego twardziela, który udowadnia tezę, że Polaka nikt nie przebije
Trafiłem na filmik, szukając tego specyfiku po internetach. Polecam obejrzeć cały - sympatycznie się gościa słucha.
Trafiłem na filmik, szukając tego specyfiku po internetach. Polecam obejrzeć cały - sympatycznie się gościa słucha.
Najlepszy komentarz (72 piw)
W.................
• 2016-11-02, 4:51
Przyjrzyj mu się uważnie. Są chwile, kiedy prawie nie wyrabia, ale jest twardy i nie daje po sobie poznać. Tylko ręce mu się trzęsą, ale to nie jest jakiś mięczak z Niemiec czy zaprawiony gorzałą chojrak ze Szwecji, tylko wyhodowany na piersi kaprala Poleja i matki Kompanii rudy twardziel z jakiejś mazurskiej wsi, który na śniadanie wpierdala granaty w plasterkach posmarowane nitrogliceryną, na obiad kopytka z semtexu ze śrutem w sosie z chłodziwa jądrowego, a na kolację... kolacji nie jada, bo tylko mięczaki jadają kolację